Po zachwycie nad azjatyckim ryżem i włoskimi makaronami, Polacy znów chętnie sięgają po tradycyjne, a czasem już nieco zapomniane kasze. Pęczak znów bije rekordy popularności. W jaki sposób włączyć go do codziennej diety?

Pęczak, podobnie jak np. perłowa, powstaje z jęczmienia. Z tą różnicą, że pęczak to całe ziarna, które jedynie pozbawiono łuski. Możemy również spotkać tzw. pęczak kujawski, który dodatkowo został wypolerowany. Warto jednak wiedzieć, iż proces ten w żaden sposób nie wpływa na fakt, że spośród wszystkich kasz jęczmiennych, to właśnie pęczak ma najwięcej właściwości odżywczych.

W jaki sposób pęczak wpływa na nasze zdrowie?

Jedząc pęczak dostarczamy do naszego organizmu szereg cennych pierwiastków i witamin. Wśród nich znajdują się m.in. witaminy z A, B, E i K, żelazo, mangan, selen, magnez, fosfor, cynk oraz potas.

Pęczak to niezastąpiony składnik diety, zwłaszcza dla osób, starających się zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Nie zawiera zbyt wielu kalorii, ale za to w jego składzie znajdziemy cenny błonnik, który podtrzymuje uczucie sytości oraz zapobiega napadom wilczego głodu, a tym samym podjadaniu między posiłkami.

Warto również wiedzieć, że błonnik doskonale obniża poziom złego cholesterolu we krwi, zmniejszając jednocześnie ryzyko wystąpienia wielu groźnych chorób układu krążenia, w tym zawału serca oraz miażdżycy. Ze względu na wysoką zawartość sodu i potasu, kaszą pęczak powinny się zainteresować również osoby, mające problem ze zbyt wysokim ciśnieniem.

Kasza pęczak jest również cennym źródłem skrobi, która w naszym organizmie stopniowo zamieniana się w glukozę. W ten sposób nasze ciało otrzymuje doskonałe paliwo, niezbędne mu do prawidłowego funkcjonowania. Wystarczy zaledwie 100 gramów pęczaku, aby niemal w stu procentach pokryć nasze dzienne zapotrzebowanie na węglowodany.

(ag)