Wiosna zachęca i mobilizuje nas do odchudzania. Chcemy jak najszybciej pozbyć się zbędnych fałdek. Jakie produkty powinny znaleźć się na naszym talerzu zdrowia? Czego jeść mniej, czego więcej, jakie grzeszki dietetyczne rujnują osiągniecie wymarzonej sylwetki?
Zarówno lockdown, jak i zimowa pora mogą przyczyniać się do złapania dodatkowych kilogramów. Mniej ruchu, ale te same porcje posiłków, co przed okresem ograniczonej aktywności, prowadzą do błędnego koła.
W tym roku zasady zdrowego żywienia zostały zaktualizowane. Zamiast słynnej "piramidy żywieniowej", opracowano "talerz zdrowego żywienia", który w prosty sposób prezentuje to, co powinniśmy jeść. Jest podzielony na 3 części.
Obecne nie mamy dostępu do świeżych warzyw, więc warto sięgnąć po te mrożone.
To znakomita alternatywa! Trzeba pamiętać, że mrożenie jest tą metodą utrwalania żywności, która w bardzo niewielkim stopniu wpływa na wartość odżywczą - wyjaśnia dietetyk.
Inną opcją są kiszonki, które dodatkowo zawierają probiotyki, czyli bakterie wzmacniające nasz organizm, co w okresie pandemii ma bardzo duże znaczenie.
Posłuchaj rozmowy Ewy Kwaśny z dietetyk Krystyną Pogoń
Zdaniem naszej ekspertki, każdy z nas powinien dostosować ilość posiłków do swojego trybu życia.
Dopuszczalne są zarówno 3 większe posiłki, jak i 5 mniejszych. Generalnie dorosłym zaleca się mniejszą ilość, ale bardziej obfite porcje, ewentualnie jakieś małe przekąski w ciągu dnia. Jednak podstawowe znaczenie ma to, co znajdzie się na naszym talerzu, ile będzie dostarczało kalorii i składników odżywczych. Pamiętajmy też, by nie podjadać - przypomina specjalistka.
Ponadto, nie należy jeść tuż przed snem, bo nasz układ trawienny jest wtedy obciążony i gorzej będzie nam się spało. Co wcale nie oznacza, że trzeba rezygnować z kolacji. Wręcz przeciwnie!
W walce z kilogramami gubi nas często słabość do słodkiego. Nic dziwnego, skoro cukier jest składnikiem uzależniającym!
Cukier wywołuje w naszym mózgu reakcje, które są zbliżone do reakcji po podaniu silnych stymulantów czy wręcz substancji o charakterze narkotycznym. Oczywiste jest więc, że gdy zaczniemy dość drastycznie ograniczać ilość cukru to nasz mózg nie będzie z tego powodu zadowolony i z pewnością da nam to odczuć - tłumaczy.
Dobrym pomysłem jest zamiana niezdrowych źródeł cukru na bakalie czy przetwory owocowe różnego rodzaju. Tym sposobem stopniowo i powoli ograniczymy ilość cukru w naszej diecie.