Renomowane czasopismo "Nature" publikuje wyniki badań, którzy wskazali cząsteczkę, dzięki której można stworzyć nowy lek na koronawirusa. Wśród badaczy było troje naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pandemia Covid-19 była jednym z największych wyzwań współczesnej medycyny. Uwidoczniła zarówno postępy, jak i braki w zakresie leczenia chorób wirusowych.
Jednym z pierwszych leków, który wprowadzono do terapii, był remdesivir. Jak zauważa prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego, choć nie był on w pełni skuteczny to: w dalszym ciągu metaanalizy pokazują, że ratował życie - zaznacza naukowiec i dodaje, że kolejnym krokiem było wprowadzenie Paxlovidu oraz przeciwciał monoklonalnych, które okazały się bardziej efektywne w walce z SARS-CoV-2.
Jak podkreśla prof. Pyrć, trwające obecnie badania - finansowane przez Komisję Europejską - nie koncentrują się na tworzeniu kolejnego leku "na Covid-19", lecz opracowaniu nowych substancji, które będą mogły być wykorzystane w przypadku kolejnej pandemii.
Eksperci zauważają, że choć pandemia Covid-19 minęła, zagrożenie nie zniknęło. W świecie zwierząt nadal występuje wiele koronawirusów, które mają potencjał do przenoszenia się na ludzi.
W dalszym ciągu wiemy, że te wirusy stanowią dla nas zagrożenie, w dalszym ciągu jesteśmy narażeni - ostrzega ekspert z Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Pawłem Koniecznym. To właśnie dlatego naukowcy nie ustają w poszukiwaniach nowych terapii.
Na łamach prestiżowego czasopisma "Nature" opublikowano wyniki badań prowadzony z udziałem naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, którzy wskazali cząsteczkę, dzięki której można stworzyć nowy lek na koronawirusa.
Jednym z przełomowych odkryć jest nowa substancja o nietypowym mechanizmie działania. Pokazaliśmy na strukturze białka, w jaki sposób ta substancja działa, dokładnie, jak ona hamuje jedno z białek wirusa. To jest taki bardzo nietypowy sposób, hamując wychodzenie wirusa z komórki, podczas gdy zazwyczaj leki działają w zupełnie innym trybie - wyjaśnia prof. Pyrć.
Badania przeprowadzono na różnych poziomach - od analizy struktury atomowej po testy na komórkach, tkankach oraz modelach zwierzęcych. Ostatecznym celem jest opracowanie bezpiecznej i skutecznej terapii, którą będzie można zastosować u ludzi... w postaci tabletki.