​"Konieczne jest stworzenie standardów opieki nad pacjentami z nieswoistymi chorobami jelit" - apelują lekarze do Ministerstwa Zdrowia. Polskie Towarzystwo Gastroenterologiczne złożyło w resorcie projekt nowego świadczenia, z którego skorzystaliby między innymi pacjenci z chorobą Leśniowskiego-Crohna.

Projekt zakłada pomoc dla pacjenta w jednym ośrodku, żeby chory nie musiał jeździć wielu różnych szpitali, co zajmuje dużo czasu. Przez to wiele osób często wypada z rynku pracy. 

Pacjent z chorobą Leśniowskiego-Crohna przebywa średnio 30 dni w roku na zwolnieniu lekarskim. Jedna czwarta chorych to dzieci, więc na zwolnieniu są ich rodzice. Koszty społeczne są bardzo duże - przekonuje profesor Grażyna Rydzewska, prezes Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego. 

Oczekujemy akceptowania finansowania tego świadczenia. Według nas, gdyby obliczyło się ryczałtowy koszt zakładający dokładny liczbę badań rocznych, można byłoby zapewnić pacjentom opiekę opartą o wskaźniki jakości - dodaje. 

Byliśmy pełni nadziei, że to zacznie działać, na przykład jako oddzielne finansowanie dla ośrodków specjalizujących się w pomocy dla tych pacjentów. Wydaje nam się, że taki program można byłoby wdrożyć najpierw jako program pilotażowy w kilku miejscach. Chodzi o standardy opieki nad młodym pacjentem z chorobą przewlekłą: wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego i chorobą Leśniowskiego-Crohna. Lecząc skuteczniej i szybciej moglibyśmy zapobiec nieodwracalnym zmianom, licznym operacjom, pobytom w szpitalu czy zwolnieniom - tłumaczy profesor Grażyna Rydzewska. 

Zdaniem ekspertów, w różnych regionach Polski powinno powstać ponad dwadzieścia wyspecjalizowanych ośrodków dla osób z chorobami jelit. Ministerstwo Zdrowia analizuje ten projekt. 

(ph)