Rehabilitacja osób po przebytym udarze powinna być skoncentrowana na odzyskaniu zdolności chodzenia, która jest kluczowa w powrocie do zdrowia. Wyniki badań zostały ogłoszone podczas International Stroke Conference 2025 w Los Angeles.

Pacjenci, którzy chodzili 30 minut dziennie, zauważyli poprawę jakości życia i byli bardziej mobilni w czasie wypisu ze szpitala, niż osoby po standardowej rehabilitacji.

W badaniu wzięło udział 306 osób: 188 mężczyzn i 118 kobiet, w wieku około 68 lat. Wszyscy zostali przyjęci na rehabilitację mniej więcej 29 dni od udaru niedokrwiennego, czyli spowodowanego zakrzepem lub krwotocznego - po krwotoku do mózgu. Najpierw poproszono uczestników o chodzenie przez sześć minut - w tym czasie badani byli w stanie przejść średnio 152 metry.

Następnie, naukowcy przeprowadzili tzw."ślepą próbę", podczas której uczestnicy zostali losowo przydzieleni do standardowej fizjoterapii lub nowego protokołu, zgodnie z którym mieli przez co najmniej 30 minut: wykonywać codzienne czynności z obciążeniem i chodzić z coraz większą intensywnością. Uczestnikom mierzono tętno i liczbę kroków. Celem było osiągnięcie 2000 kroków, przy umiarkowanej intensywności pracy serca - przez pół godziny, podczas sesji fizjoterapii pięć dni w tygodniu.

Lepsze wyniki wczesnej rekonwalescencji

Jedna grupa uczestników otrzymywała zwykłą opiekę poudarową, a pozostali do ćwiczeń mieli włączone kilkadziesiąt minut chodzenia. Sprawność fizyczną i poznawczą oraz jakość życia sprawdzano na początku badania i około cztery tygodnie później.

Program ćwiczeń polegających na spacerowaniu z coraz większą intensywnością - w połączeniu ze standardową fizjoterapią - znacznie poprawił sprawność osób po udarze.

Ustrukturyzowane i stopniowo coraz trudniejsze ćwiczenia, wspomagane przez urządzenia noszone na ciele, które zapewniają informacje zwrotne na temat ich intensywności, mogą pomóc ludziom utrzymać bezpieczne poziomy intensywności, które są kluczowe dla neuroplastyczności — czyli zdolności mózgu do powrotu do zdrowia i adaptacji. Pierwsze kilka miesięcy po udarze to czas, w którym mózg ma największą zdolność do zmiany. Nasze badanie pokazuje pozytywne wyniki w początkowej fazie rehabilitacji - mówiła współautorka badania, dr Janice Eng, specjalistka ds. rehabilitacji po udarze i profesor w katedrze fizjoterapii na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie.

Osoby z grupy, która ćwiczenia miała uzupełnione o półgodzinny marsz - lepiej utrzymywały równowagę, były bardziej mobilne, chodziły szybciej i dalej.