Najważniejsze jest odpowiednie nawilżenie stóp. "Podstawa to dobry preparat z mocznikiem - do 10% - oraz skarpety zimowe, których skład jest jak najbardziej naturalny" – mówi w rozmowie z Ewą Kwaśny dr Katarzyna Kołton, podolog. Co jeszcze zrobić zimą, aby wiosną, gdy będzie można ubrać odkryte buty, nasze stopy były zadbane i w dobrej kondycji? Przeczytać i posłuchaj, co radzi ekspertka.

Zima nie jest łatwym czasem dla naszych stóp. Chodzimy w ciepłych butach, często godzinami ich nie ściągając. Dlatego tak ważne jest, żeby skarpety, podkolanówki miały dobry, naturalny skład. Niestety rajstopy nie są najlepszym wyborem. Gromadzi się w nich wilgoć, a jeśli nie ściągamy butów przez kilka godzin to stopa najpierw przemarza, a potem się przegrzewa. No i skład rajstop nie pozwala stopie oddychać - tłumaczy podolog, dr Katarzyna Kołton. Zaznacza też, żeby wykorzystać każdą chwilę, kiedy stopa może być bosa. Zwłaszcza w domu, czytając książkę w fotelu, czy siedząc przy biurku podczas home office - jeśli nie marzniemy - ściągajmy skarpetki i dajmy stopom "odetchnąć".

Pumeks, tarka? Lepszy peeling!

To dla wielu może być zaskoczenie, ale podolodzy absolutnie odradzają stosowanie pumeksów i tarek. Następuje przegrzanie i tarcie skóry, więc ona zaczyna jeszcze szybciej tworzyć warstwę ochronną, czyli zrogowacenie - mówi dr Kołton. Chcąc więc minimalizować problem, sami go wywołujemy. Ekspertka podpowiada, że dobrym rozwiązaniem jest peeling stop - można go robić nawet codziennie. Pamiętajmy też o nawilżeniu. Zimą warto sięgnąć po maść, która jest tłusta. Po nasmarowaniu stopy możemy nałożyć na noc bawełnianą skarpetkę. To jest najlepsza terapia dla naszych stóp - przekonuje dr Kołton. A jeśli lubimy moczyć stopy, dodajmy do wody olejek eteryczny lub sól do kąpieli.

Szpilki - nosić czy nie?

Obcas ma duże znaczenie dla kondycji naszych stóp i całego ciałaNajbardziej dostosowanym obcasem jest taki do 5 cm. Co ważne, płaskie buty też nie są zbyt dobre dla naszych stóp. Z kolei te powyżej wspomnianych 5 cm powodują już deformację kości stóp - wylicza ekspertka. 

Kupując buty warto też mieć na uwadze ich kształt. Wąskie noski sprawiają, że nasze palce są lekko zmiażdżone, a to może skutkować wrastaniem paznokci i odciskami lub nagniotkami. Pamiętajmy więc, żeby przód buta był w miarę szeroki. Nie liczmy na to, że "sie rozejdzie". Obuwie nie powinno uciskać stopy.

Nie bez znaczenia jest również podeszwa. Wybierajmy buty z dość elastyczną podeszwą, która pracuje z naszą stopą - podkreśla dr Kołton.

Profilaktyka jest kluczowa, dlatego ekspertka zwraca uwagę, że właściwe obcinanie paznokci pozwoli zmniejszyć ryzyko np. wrastania paznockia. Najważniejsze to obcinać je na prosto, czylinie wycinać za bardzo tych boków przy wałach. Możemy je ewentualnie lekko podpiłować, ale też na prosto i nie za krótko - mówi podolog.


Opracowanie: