Do 5 lat więzienia grozi 28-letniemu Ukraińcowi, który w weekend uciekał przed policją w Zakopanem. Mężczyzna miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.

REKLAMA
Zdjęcie samochodu, którym jechał pijany Ukrainiec

Policyjny pościg za pijanym Ukraińcem miał miejsce w nocy z piątku na sobotę. Po północy zakopiańscy policjanci zauważyli na ulicy Chałubińskiego białe auto dostawcze z rozbitym przodem. Pojazd wyglądał tak, jakby chwilę wcześniej brał udział w kolizji.

Zdjęcie z akcji policji

Policjanci postanowili zatrzymać podejrzane auto do kontroli. Kierowca jednak zignorował ich wezwanie i rozpoczął ucieczkę. Na terenie jednej z parafii porzucił samochód i zaczął uciekać pieszo. Został zatrzymany kilkanaście minut później.

Okazało się, że za kierownicą siedział 28-letni Ukrainiec. Miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Nie posiadał prawa jazdy.

Pasażerem dostawczaka był 29-letni Ukrainiec. Policja informuje, że mężczyzna zachowywał się agresywnie.

Nieodpowiedzialny kierowca trafił do policyjnego aresztu, a rozbite auto - na strzeżony parking.

28-letniemu Ukraińcowi grozi do 5 lat więzienia.