Policjanci z Bystrzycy Kłodzkiej dwa razy w ciągu jednego dnia zatrzymali tego samego nietrzeźwego kierowcę. Podczas pierwszej kontroli 40-latek kierujący volkswagenem miał w organizmie 1,1 promila alkoholu, podczas kolejnej już 2,8 promila. W takim stanie mężczyzna spowodował kolizję drogową.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

W Bystrzycy Kłodzkiej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 40-latka. Okazało się, że mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu. Po zakończonych czynnościach jego pojazd został przekazany wskazanej przez niego osobie.

Kilka godzin później patrol został wezwany do kolizji drogowej. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy jednym z uczestników był kontrolowany wcześniej kierowca.

Mężczyzna prowadzonym przez siebie autem zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do bocznego zderzenia z innym pojazdem. Badanie alkomatem wykazało, że tym razem w organizmie miał 2,8 promila alkoholu - poinformował podkom. Przemysław Ratajczyk z dolnośląskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Grozi mu wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i do 2 lat pozbawienia wolności.