Czworo dzieci potrzebowało pomocy ratowników na strzeżonym kąpielisku we Władysławowie na Pomorzu. Dwie dziewczynki zostały zabrane do szpitali.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Pomocy ratowników na strzeżonym kąpielisku we Władysławowie potrzebowało czworo dzieci. Ratownicy wydostali je z wody.

Jedna z poszkodowanych - 11-latka - była nieprzytomna, gdy wyciągnięto ją z wody. Jak przekazała RMF FM kom. Monika Bradtke z puckiej policji, na początku dziewczynkę reanimowali ratownicy. Gdy na miejsce przyjechała karetka pogotowia z lekarzem, udało się odzyskać jej funkcje życiowe.

11-latka została przetransportowana do szpitala Copernicus w Gdańsku.

Kolejne z dzieci - 12-latka - zemdlało już po tym, gdy zostało wyciągnięte z wody. Dziewczynka trafiła do szpitala w Pucku.

Pozostałej dwójce dzieci nic groźnego się nie stało.

Do zdarzenia doszło na strzeżonym kąpielisku.

Dzieci były na plaży razem z opiekunami. Łącznie była to ponad 50-osobowa grupa z województwa łódzkiego.

Dokładne okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniać policja.