​Świnoujski samorząd podchodzi sceptycznie do niedawnych informacji o złożach odkrytych w Bałtyku. Kilka kilometrów od tego miasta mają znajdować się złoża ropy i gazu ziemnego. Eksperci studzą jednak entuzjazm, bo - jak zaznaczają - potrzebne są kolejne badania. Także władze Świnoujścia wzywają do rozwagi. "Musimy wziąć pod uwagę lokalny kontekst, przede wszystkim społeczny, ale także środowiskowy. Świnoujście to miasto o wyjątkowych walorach krajobrazowych i turystycznych" - powiedział w rozmowie z reporterką RMF FM Anetą Łuczkowską Wojciech Basałygo z Urzędu Miasta Świnoujście.

REKLAMA
Duże złoża ropy i gazu odkryte niedaleko Świnoujścia (zdjęcie poglądowe)

Niezwykłe odkrycie w Bałtyku

Duże złoża ropy i gazu odkryła na Morzu Bałtyckim kanadyjska spółka Central European Petroleum. Mają one znajdować się sześć kilometrów od Świnoujścia w województwie zachodniopomorskim. Firma szacuje, że złoże Wolin East może zawierać 22 mln ton ropy naftowej oraz 5 mld metrów sześciennych gazu o jakości handlowej.

Nowe złoża ropy i gazu na Bałtyku

Jeśli te założenia się potwierdzą, to wydobycie ropy naftowej w Polsce mogłoby wzrosnąć nawet o 4-5 procent. Obecnie wydobywamy od 700 do 900 tysięcy ton rocznie ze wszystkich kopalń w kraju, natomiast gdybyśmy dodali do tego nowo odkryte złoże, nasz potencjał wzrósłby do poziomu ponad 2 milionów ton. Na razie jednak złoże musi zostać potwierdzone przez głównego geologa kraju, a dokumentację musi potwierdzić resort. Stanie się to najwcześniej za 3 miesiące.

Zysk czy wręcz zagrożenie?

Warto zwrócić uwagę na to, że dla Świnoujścia odkryte złoża ropy to nie tylko potencjalny zysk.

Jak mówi Wojciech Basałygo z Urzędu Miasta Świnoujście, uruchomienie wydobycia to też spore ryzyko.

Musimy wziąć pod uwagę lokalny kontekst, ale przede wszystkim także środowiskowy. Świnoujście to miasto o wyjątkowych walorach krajobrazowych i turystycznych. Przede wszystkim wielkie uzdrowisko z olbrzymią renomą, którą budowaliśmy wspólnie z mieszkańcami przez dziesięciolecia - powiedział w rozmowie z reporterką RMF FM Anetą Łuczkowską.

O uwzględnienie głosu w ocenie opłacalności wydobycia - znalezionej koło Świnoujścia ropy - apelują też Niemcy. Tuż za naszą granicą są też niemieckie miejscowości wypoczynkowe, a ich władze boją się, że szyby naftowe odstraszą turystów.