Prokuratura w Częstochowie rozpoczęła śledztwo związane z odkryciem zwłok w lesie w Żurawiu pod Częstochową. Śledczy nie wykluczają, że mogło dojść do zabójstwa.

REKLAMA
(zdjęcie ilustracyjne)

W sobotę mężczyzna spacerujący z dziećmi po lesie w gminie Mstów pod Częstochową natknął się na ludzkie szczątki. Były w stanie rozkładu.

Znalezione zwłoki były zakopane, znajdowały się kilkadziesiąt centymetrów pod ziemią.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że to ciało mężczyzny o nieustalonej dotąd tożsamości.

Według prokuratury okoliczności znalezienia zwłok mogą świadczyć, że popełniono zbrodnię. Według wstępnych ustaleń ciało mogło leżeć w tym miejscu od kilku do kilkunastu miesięcy.

Specjalistyczne badania mają pomóc w ustaleniu tożsamości ofiary. Próbki do badań zostaną pobrane w czasie sekcji zwłok, która ma być przeprowadzona najszybciej, jak będzie to możliwe.