W wodzie dostarczanej w gminie Bestwina siecią komunalnej firmy nie stwierdzono już obecności bakterii z grupy coli. Jest zdatna do picia, ale po przegotowaniu z uwagi na przekroczenia parametrów manganu, żelaza i mętność - poinformował bielski sanepid w piątek.

REKLAMA
Bestwina na Śląsku: Sanepid podał, że wodę w można już pić, ale po przegotowaniu; zdj. poglądowe

Obecność bakterii z grupy coli w Bestwinie, w której mieszka 11 tys. osób i która sąsiaduje z Bielskiem-Białą, została stwierdzona tydzień temu. Przez siedem dni woda nie nadawała się do spożycia.

"Z uwagi na możliwość zanieczyszczenia bakteryjnego wody zaleca się jej gotowanie minimum przez dwie minuty, a następnie pozostawienie do wystygnięcia, bez gwałtownego schładzania. Woda po przegotowaniu może być przeznaczona do celów spożywczych, mycia zębów oraz spożywanych na surowo warzyw i owoców oraz kąpieli noworodków" – podał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku-Białej. Z pełną informacją można zapoznać się TUTAJ.

Przed wykryciem bakterii woda z sieci – od początku kwietnia – dopuszczona była do spożycia warunkowo po przegotowaniu z powodu przekroczenia dopuszczalnych wartości żelaza i manganu, a także mętności.

Bestwińska firma komunalna Kombest podała, że przyczyną złej jakości wody jest stan przestarzałej sieci wodociągowej, w której nastąpiła korozja i zerwanie narastających osadów. Stalowe rury mają ponad 40 lat.

Sanepid dodał, że następny komunikat zostanie wydany po uzyskaniu kolejnych wyników badań laboratoryjnych.