Palestyński dyplomata próbował swym samochodem przemycić do Polski dwóch Ukraińców, którzy chcieli uniknąć wcielenia do armii. Zostali zatrzymani przez lwowskich pograniczników na przejściu Krakowiec-Korczowa na Podkarpaciu.
Posługujący się paszportem dyplomatycznym Palestyńczyk przyjechał wieczorem na przejście graniczne na pas wyjazdu z Ukrainy. Pasażerem była 49-letnia Ukrainka.
W trakcie kontroli zareagował pies straży granicznej. Wtedy funkcjonariusze postanowili dokładnie sprawdzić samochód.
Kierowca nie wyrażał na to zgody, zasłaniając się immunitetem dyplomatycznym.
Domagał się wezwania przedstawicieli ukraińskiego MSZ.
Pojazd udało się ostatecznie skontrolować dopiero rano następnego dnia.
Okazało się, że wewnątrz ukrywało się dwóch mężczyzn w wieku 27 i 34 lat, którzy nielegalnie próbowali wyjechać z kraju.
Jak podają ukraińskie media, wobec zatrzymanych wszczęto postępowanie karne. Trafili do aresztu.