Robert Szewczyk (KO) wygrał wybory na prezydenta Olsztyna. Poparło go 53,45 proc. wyborców głosujących w II turze - podała Państwowa Komisja Wyborcza. Jego kontrkandydata Czesława Małkowskiego startującego z własnego komitetu, poparło 46,55 proc. wyborców.
Wiadomo już, kto będzie rządził Olsztynem.
Po podliczeniu głosów ze wszystkich 104 obwodów głosowania na Roberta Szewczyka (KO) w II turze zagłosowało 27 552 wyborców (53,45 proc.), a na Czesława Małkowskiego 23 997 (46,55 proc.).
W I turze wyborów na prezydenta Olsztyna kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskał 32,81 proc. głosów (20 650 głosów) a startujący z własnego komitetu Małkowski - 21,16 proc. głosów (13 315 głosów).
Robert Szewczyk ma 43 lata, jest dyrektorem departamentu w urzędzie marszałkowskim, od 2014 r. przewodniczącym olsztyńskiej rady miejskiej. Po raz pierwszy kandydował w wyborach na prezydenta Olsztyna.
73-letni Czesław Małkowski był prezydentem Olsztyna w latach 2001-2008. Stracił stanowisko w wyniku referendum zorganizowanego kilka miesięcy po aresztowaniu i postawieniu mu zarzutów, m.in. gwałtu na ciężarnej urzędniczce.
Potem jeszcze trzykrotnie kandydował na prezydenta miasta - w 2010 r., 2014 r. i 2018 r., za każdym razem przegrywając w II turze z Piotrem Grzymowiczem. Obecne wybory były pierwszymi, w których Małkowski startował po prawomocnym uniewinnieniu go przez sąd.
W 2018 r. wybory prezydenta miasta wygrał w II turze startujący z własnego komitetu Piotr Grzymowicz, który tym razem nie ubiegał się już o reelekcję. Pełnił ten urząd od czasu przedterminowych wyborów w 2009 r. W obecnych wyborach Grzymowicz udzielił poparcia Szewczykowi.