Akcja policyjnych kontrterrorystów w centrum Olsztyna. W jednym z budynków na starówce zabarykadował się mężczyzna z bronią gazową. Został zatrzymany. Podczas akcji padł strzał. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Po godzinie 18:00 policjanci dostali informację, że w budynku na olsztyńskiej starówce znajduje się mężczyzna, który zachowuje się w sposób agresywny. Co więcej - ze zgłoszenia wynikało, że może mieć przedmiot przypominający broń.

W pewnym momencie mężczyzna zamknął się w jednym z pomieszczeń. Ponieważ policjanci nie byli pewni, czy mężczyzna posiada broń, do akcji włączyli się kontrterroryści - poinformował w rozmowie z RMF FM Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Kiedy służby weszły do pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna, zauważyły, że w ręce ma przedmiot przypominający broń.

Skierował ten przedmiot w kierunku policjantów. W czasie interwencji padł strzał. Natomiast nikomu nic poważnego się nie stało - dodał funkcjonariusz.

Mężczyzna został obezwładniony. Jak się okazało, miał przy sobie broń gazową. Trafił do szpitala. To standardowa procedura - wyjaśnił funkcjonariusz.

Policjanci będą sprawdzać, czy był pod wpływem środków odurzających.

Na czas akcji zablokowana była ul. św. Barbary w Olsztynie.