Ciała pięciu osób wyłowiono w kwietniu z rzeki Bug. Śledczy ustalają ich tożsamość i przyczyny śmierci. Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej czeka na opinie biegłych.
- Pięć ciał wyłowiono z rzeki Bug w kwietniu tego roku.
- Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Białej Podlaskiej ustalają tożsamość ofiar i przyczyny śmierci.
- Prokurator poinformował o pięciu postępowaniach związanych ze znalezieniem zwłok.
- Śledztwa są na wstępnym etapie; oczekuje się na opinie biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
- Postępowania dotyczą nieumyślnego spowodowania śmierci.
Prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej Michał Roman poinformował o pięciu postępowaniach związanych ze znalezieniem w ostatnim czasie zwłok w rzece Bug na terenie gminy Janów Podlaski.
Co znaleziono przy zwłokach?
W okresie od 5 do 18 kwietnia br. ujawniono zwłoki pięciu osób. Wszystkie postępowania są we wstępnej fazie. Oczekujemy na pisemne opinie biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie - przekazał prokurator.
Postępowania prowadzone są w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledczy ustalają tożsamość tych osób i przyczyny zgonów. Prokurator pytany, czy przy zwłokach znaleziono jakiekolwiek dokumenty, bagaże, telefony, kartki odparł, że "tego typu informacje nie są udzielane na tym etapie ze względu na dobro śledztwa".
O odnalezieniu zwłok informował wcześniej rzecznik Nadbużańskiego Oddziału SG kpt. Dariusz Sienicki. Pierwsze ciało wyłowiono 5 kwietnia, a 15 kwietnia - kolejne dwa. W Wielki Piątek (18 kwietnia) nasz patrol ujawnił po polskiej stronie w rzece granicznej Bug ciała kolejnych dwóch osób - dodał rzecznik.
Czy to ciała nielegalnych imigrantów?
Nie wykluczył, że są to ciała osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusi do Polski. W tym roku było już 300 takich prób, podczas gdy w całym ubiegłym roku - ok. 530.
Bug jest rzeką niebezpieczną i dziką. Pokonywana jest nielegalnie wpław, jak i przy wykorzystaniu łodzi pontonowych - powiedział kpt. Sienicki.
Bariera elektroniczna na granicy
Przy granicy polsko-białoruskiej w woj. lubelskim trwa budowa bariery elektronicznej, która ma zakończyć się w drugim kwartale br. W jej skład wejdzie m.in. około 1,8 tys. słupów kamerowych, 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz specjalne czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. Zaplanowano też montaż około 200 km kabli zasilających i tyle samo transmisyjnych.
Centrum nadzoru nad barierą będzie mieścić się w Komendzie NOSG w Chełmie. W skład bariery wejdzie także siedem stanowisk końcowych zlokalizowanych na terenie placówek oddziału. Dodatkowo system ma być zintegrowany z już istniejącymi wieżami obserwacyjnymi oraz siecią teleinformatyczną SG.