Tragiczny pożar w Łodzi. Na ulicy Rzgowskiej w ogniu stanęły drewniane komórki. W zgliszczach służby odnalazły dwa ciała.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Zgłoszenie o pożarze straż pożarna otrzymała tuż po godzinie 16.

Na miejsce rozdysponowano dziewięć samochodów straży pożarnej, łącznie przy pożarze pracowało 27 ratowników - powiedział oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, kpt. Łukasz Górczyński w rozmowie z TVN24.

Górczyński poinformował, że sytuacja jest opanowana.

W zgliszczach służby ratunkowe odnalazły dwa ciała.

Tożsamość ofiar pożaru nie jest na razie znana.