Funkcjonariusze ze Zduńskiej Woli w woj. łódzkim zatrzymali 65-letniego mężczyznę, który przed jednym z klubów nocnych w mieście zostawił torbę z pociskiem artyleryjskim. Mieszkaniec Łasku został zatrzymany, aresztowany i grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 18 stycznia. Jak przekazali mundurowi z Komendy Powiatowej Policji ze Zduńskiej Woli, 65-letni mieszkaniec Łasku wsiadł do samochodu i pojechał do jednego z klubów nocnych w mieście, gdzie tego dnia miała się odbyć impreza.
Mężczyzna miał ze sobą torbę, którą zostawił na schodach w pobliżu drzwi prowadzących do wnętrza budynku i - jak gdyby nigdy nic - spokojnie wrócił do domu.
Uwagę na pakunek zwrócił właściciel klubu. Gdy zobaczył, że w środku znajduje się pocisk artyleryjski, natychmiast wezwał służby. Funkcjonariusze zarządzili ewakuację pracowników lokalu oraz gości.
Ładunek wybuchowy został przetransportowany do jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie zostanie poddany analizie.
Zduńskowolscy mundurowi szybko ustalili, że torbę z pociskiem artyleryjskim zostawił 65-latek.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty posiadania bez wymaganego zezwolenia pocisku artyleryjskiego i sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi mu 10 lat więzienia.
Decyzją Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli podejrzany został tymczasowo aresztowany.