Anna Dymna została honorową obywatelką Krakowa. Aktorkę teatralną i filmową uhonorowano za zasługi dla kultury polskiej i zaangażowanie w sprawy społeczne. "Ludziom trzeba mówić, że są dobrzy. Jak tlenu potrzeba ludziom prostych słów i... miłości" - powiedziała Dymna podczas uroczystego nadania tytułu.
Decyzję o przyznaniu honorowego obywatelstwa Annie Dymnej radni podjęli jednogłośnie. W uzasadnieniu wymienili m.in. coroczne kwestowanie w Dniu Wszystkich Świętych na Cmentarzu Rakowickim dla Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, stworzenie Fundacji Mimo Wszystko oraz powstanie ośrodka terapeutyczno-rehabilitacyjnego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dolina Słońca w podkrakowskich Radwanowicach.
"Anna Dymna - nasza miłość"
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa tak mówił o Annie Dymnej podczas uroczystej sesji Rady Miasta Krakowa: Anna Dymna od lat z powodzeniem udowadnia, że umiłowanie sztuki i drugiego człowieka pozwala na obcowanie z prawdziwym pięknem. Jest przede wszystkim artystką i to artystką wybitną, a wrażliwość czyni z niej osobę tak szczególną. Regularnie angażuje się w działania społeczne. To gigantyczne wyzwanie - bez zaniedbywania drogi twórczej - działać dla osób potrzebujących. Dziś bez tych działań nie wyobrażamy sobie współczesnego Krakowa.
Anna Dymna wydobywa z ludzi wszystko to, co najpiękniejsze. Na każdym kroku udowadnia, że tylko dzięki empatii i wyzbyciu się uprzedzeń, możemy dostrzec najlepsze cechy człowieka. Za tytaniczną pracę - wszyscy my - krakowanie dziękujemy - mówił Miszalski.
Dorota Segda, rektorka Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, pogratulowała decyzji Radzie Miasta Krakowa. Anna Dymna. Nasza miłość. Nasz drogowskaz. Nasz autorytet. Gratuluję decyzji Radzie Miasta Krakowa. Wnioskowałam o to odznaczenie już od dawna - powiedziała.
"Najważniejsi są ludzie". To oni dostali to odznaczenie
Odznaczenia nie dostałam ja. Dostali je wszyscy ludzie, z którymi się spotkałam w życiu. Ci, którzy mnie kochają - mimo wszystko. To oni mnie tworzyli i tworzą. To oni dają mi siłę. Oni mnie wszystkiego uczą - powiedziała Anna Dymna, dziękując za przyznanie honorowego obywatelstwa.
Aktorka podkreśliła, jak ważny jest dla niej Kraków. Jestem w mieście, w którym czuję się szczęśliwa. To prawdziwe szczęście tak pokochać miejsce, w którym się jest. Po tych ulicach chodzę już 70 lat. To tu mam swoje tajemnicze miejsca. Ale nie powiem Wam jakie! Czuję, że to moje miejsce na ziemi. Z Krakowem łączą mnie ludzie. Tak naprawdę zawsze najważniejsi są ludzie - wyznała aktorka.
Mówiła również, jak ważne jest odkrywanie dobra w drugim człowieka: Człowiek jest z natury dobry. Ludziom trzeba mówić, że są dobrzy. Jak im się to mówi i jak się ich tak traktuje, to budzi się w nich magiczne światełko. Jak tlenu potrzeba ludziom prostych słów i... miłości.
"Kocham Was wszystkich"
Jestem dumna, że jestem Krakowianką. Kocham życie. Kocham ludzi. Kocham Was wszystkich. Dziękuję! - mówiła Anna Dymna.
Anna Dymna to znana aktorka filmowa i teatralna, wykładowczyni Akademii Sztuk Teatralnych i założycielka fundacji Mimo Wszystko, która zajmuje się pomocą dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. Anna Dymna popularność zdobyła rolą Ani Pawlakówny w komedii "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć". W 1993 roku została laureatką Złotych Lwów Gdańskich za rolę Katarzyny w dramacie "Tylko strach". W 2016 roku otrzymała Orła za kreację w komedii Janusza Majewskiego "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy".