W czasie sesji pytań po expose premiera powrócił temat kampanijnej wizyty posłanki Koalicji Obywatelskiej Kingi Gajewskiej w jednym z domów pomocy społecznej. Parlamentarzystka przekazała mieszkańcom m.in. ziemniaki i była oskarżana o wykorzystywanie seniorów do kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Ostatecznie usunęła z sieci fotografię dokumentującą tę wizytę.

REKLAMA
Kinga Gajewska

Gajewska o edukacji, a opozycja o ziemniakach

Wejściu posłanki Kingi Gajewskiej na mównicę towarzyszyły okrzyki przedstawicieli opozycji, nawiązujące do niefortunnej fotografii. "Ziemniaki", "Po ile ziemniaki?" - można usłyszeć na nagraniach.

Parlamentarzystka mówiła o zmianach w edukacji dokonanych przez obecną koalicję rządzącą, ale cały czas towarzyszyły jej okrzyki z sali. Poseł PiS Marek Suski zasugerował jej w pewnym momencie, że powinna się zająć obieraniem kartofli.

Tak, szanowny panie Suski, popełniłam błąd - przyznała Gajewska. Choć nie cierpi pan głodu, jak widzę, będę pierwszą osobą, która będzie przychodziła do was i karmiła. Chętnie przyjdę z ziemniakami pod celę - dodała zaczepnie. Matecki zmarniał, więc mu pomogę - zakończyła, nawiązując do pobytu w areszcie posła PiS Dariusza Mateckiego, który trafił tam w związku z aferą wokół Funduszu Sprawiedliwości.

Posłowie PiS: Antoni Macierewicz (L), Marek Suski (P-dół) i Paweł Szrot (P-góra) na sali obrad Sejmu

Matecki odpowiada na zaczepkę Gajewskiej


Na ironiczną uwagę posłanki Gajewskiej odpowiedział w mediach społecznościowych przywołany przez nią Dariusz Matecki.

@gajewska_kinga ziemniaki chtnie przyjm, ale gdyby chciaa mi przekaza czekolad, to bd zmuszony odmwi pic.twitter.com/zkRzFqlreI

DariuszMateckiJune 11, 2025

Doskonale zdajesz sobie sprawę, że "zmarniałem" ze względu na to, że wykryto u mnie zmiany nowotworowe żołądka. W sposób radykalny mam ograniczoną dietę - stwierdził parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.

Ziemniaczki oczywiście chętnie przyjmę - dodał.

Ziemniaczana wpadka Kingi Gajewskiej

"Choć temat DPS w tej kampanii jest trudny dla niektórych kandydatów, my postanowiliśmy wesprzeć tego typu ośrodek inaczej. Zamiast zostawiać w DPS okradzionych staruszków, można zostawić świeże warzywa i mięso z targu. Będzie dzisiaj pyszny rosół" - pisała w maju Kinga Gajewska w mediach społecznościowych. Była to aluzja do głośnej i wielokrotnie powracającej w kampanii prezydenckiej sprawy kawalerki Karola Nawrockiego przejętej od Jerzego Ż.

Na zdjęciu posłanka KO pozowała z jednym z pensjonariuszy w ubraniu z emblematami kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Mężczyzna trzymał foliową torbę z ziemniakami przywiezionymi przez posłankę.

Na posłankę KO w komentarzach spadła lawina krytyki. Zarzucono jej, że wykorzystuje pensjonariuszy DPS do kampanii wyborczej.

Kinga Gajewska ostatecznie przeprosiła i usunęła wpis.