Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę na pikniku rodzinnym PiS w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Przemawiał także Jarosław Kaczyński. "Nie pozwolimy na to oszustwo, nie pozwolimy na to, aby ukradziono nam wybory (...). Mamy taki zamiar, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, aby w najbliższych tygodniach udać się w taki wielki marsz po Polsce" - stwierdził prezes PiS.
W niedzielę w Pułtusku odbył się piknik rodzinny "Wygrała Polska". Wziął w nim udział m.in. prezydent elekt Karol Nawrocki i politycy PiS. Głos zabrał Jarosław Kaczyński.
Kaczyński ogłasza wielki marsz PiS "po Polsce"
Mamy taki zamiar, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, aby w najbliższych tygodniach udać się w taki wielki marsz po Polsce, nie wszyscy na raz, ale pojedynczo, w różne miejsca w Polsce, tam, gdzie są najlepsze wyniki, ale także tam, gdzie nie wygraliśmy, ale gdzie są największe wzrosty - powiedział Kaczyński.
Dodał, że „w tych trudnych dla nas regionach też trzeba walczyć”. Podkreślił, że w wielu miejscach wyniki w tegorocznych wyborach „wyraźnie się poprawiły” w porównaniu z wynikami z 2020 roku.
I sądziliśmy jeszcze nie tak dawno temu, że to będzie jedyny cel tych wypraw. Ale dzisiaj wiemy, że tak nie będzie. Wiemy dzisiaj, że musimy mobilizować nasze demokratyczne społeczeństwo. I tych, którzy poparli Karola Nawrockiego, ale i tych, którzy może go nawet nie poparli, ale w tym momencie odczuwają pełen absmak. I może zaczynają rozumieć, że tu nie chodziło o takiego czy innego kandydata, tu chodziło o polską demokrację, o przyszłość Polski. Otóż trzeba ich wszystkich mobilizować, my nie pozwolimy na to oszustwo, nie pozwolimy na to, aby ukradziono nam wybory - mówił dalej Kaczyński.
Prezes PiS podkreślił, że kolejnym celem Prawa i Sprawiedliwości będą wygrane wybory parlamentarne w 2027 r.
Nawrocki do Tuska: Musimy się zacząć do siebie przyzwyczajać
Zobaczycie państwo wszyscy prezydenta pracowitego, prezydenta, który nie będzie czekał kolejnych tygodni i kolejnych miesięcy do tego, aby realizować plan. Już 7 sierpnia wyjdę z konkretnymi inicjatywami, które będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków nie dam oszukać, jako prezydent Polski - powiedział Karol Nawrocki.
Dodał też - kierując swoje słowa do premiera Donalda Tuska - że „czas porzucić histerię” i zacząć współpracować z przyszłym prezydentem „na tyle, na ile to możliwe”. Musimy zacząć się do siebie przyzwyczajać - podkreślił.
Karol Nawrocki zapowiedział, że chce być prezydentem dialogu.
Chcemy zbudować Polskę dla tych Polaków, którzy Polskę kochają. Powtórzę to: albo przynajmniej Polskę szanują - zaznaczył.