Były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki został wezwany do prokuratury. Jak dowiedział się reporter RMF FM, polityk PiS ma usłyszeć zarzuty w związku z zatrudnieniem siedmiu osób organizujących jego kampanię wyborczą. Miały one otrzymywać wynagrodzenie z rządowej instytucji.
Z informacji, które uzyskał reporter RMF FM, wynika, że Krzysztof Szczucki ma stawić się w prokuraturze na początku przyszłego tygodnia.
Polityk PiS otrzymał wezwanie na przesłuchanie w charakterze podejrzanego i potwierdził swoją obecność. Wcześniej - uprzedzając ruch prokuratury - sam zrzekł się immunitetu.
Śledczy chcą postawić posłowi zarzuty wykorzystywania środków publicznych do prowadzenia kampanii wyborczej. Chodzi o zatrudnienie w Rządowym Centrum Legislacji osób, które prowadziły jego kampanię.
W zwizku z informacjami pojawiajcymi si w przestrzeni medialnej potwierdzam, e w przyszym tygodniu wybieram si do prokuratury w sprawie rzekomych nieprawidowoci w RCL.Jako prawnik ufam, e w uczciwym postpowaniu (jeli takie bdzie) potwierdzi si to, co mwiem od...
KrzSzczuckiMarch 12, 2025
Sam polityk PiS twierdzi, że jest niewinny. Według niego osoby, które były faktycznie zatrudnione w rządowej instytucji, wykonywały powierzone im ustawowe zadania.
Przekonuje, że w kampanię wyborczą osoby te miały angażować się w wolnym czasie.