Zdolności językowe dzieci, które mają starszego brata, rozwijają się wolniej niż w przypadku pierworodnych i dzieci posiadających starszą siostrę - wykazały badania opublikowane w piśmie "Psychological Science".
Choć wydaje się, że starsze rodzeństwo stwarza bardziej stymulujące środowisko do rozwoju mowy, już wcześniejsze badania wskazywały, że w rzeczywistości rozwój ten następuje wolniej. Obecnie francuscy naukowcy doprecyzowali ten wniosek - dzieje się tak tylko wówczas, gdy starsze rodzeństwo jest płci męskiej.
Zespół badaczy z Krajowego Centrum Badań Naukowych (CNRS), Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) oraz Szkoły Zaawansowanych Badań w Naukach Społecznych (EHESS) w Paryżu przeanalizował (DOI: 10.31234/osf.io/fgpmd) dane dotyczące ponad tysiąca dzieci zarejestrowanych w bazie szerzej zakrojonego projektu badawczego EDEN 2, obejmującego matki i dzieci. Stopień rozwoju językowego oceniany był, gdy dzieci miały 2, 3 i 5 lat. Uwagę zwracano m.in. na zasób słownictwa, składnię czy rozumowanie werbalne.
W analizie uwzględniono także szereg innych czynników mogących wpływać na rozwój mowy u dzieci, jak wiek rodziców, karmienie piersią, waga urodzeniowa dziecka, wcześniactwo, dochód i wykształcenie rodziców czy palenie przez nich papierosów lub spożywanie alkoholu.
Badacze zauważyli, że bez względu na różnicę wieku pomiędzy rodzeństwem rozwój językowy dzieci posiadających starszego brata był średnio o 2 miesiące opóźniony w porównaniu do dzieci posiadających starszą siostrę lub nieposiadających jeszcze rodzeństwa.
Autorzy proponują dwa wyjaśnienia zaobserwowanej zależności. Starsze siostry mogą chętniej mówić do młodszego rodzeństwa i kompensować w ten sposób mniejszą dostępność rodziców. Możliwe też, że starsze siostry w mniejszym stopniu niż bracia rywalizują z młodszym rodzeństwem o uwagę rodziców.