Wraz z wiekiem obserwujemy zmiany nie tylko w obrębie naszych zębów, ale również kształtu twarzy, co może świadczyć o emocjach jakie przeżywamy. Wszyscy znamy powiedzenie "zacisnę zęby i to przetrwam". W sytuacjach stresowych, ale również przy koncentracji i skupieniu na wykonywaniu precyzyjnej czynności. Duży wysiłek fizyczny i ból zmuszają nas do zaciskania zębów. Szereg objawów z którymi zgłaszamy się do stomatologa moglibyśmy wyeliminować, gdybyśmy tylko przestali wykonywać ten szkodliwy nawyk.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne

Do czego doprowadza częste zaciskanie zębów?

Jednym z charakterystycznych objawów zaciskania zębów jest pękanie szkliwa. Jeżeli spojrzymy na swoje zęby przy dobrym świetle, tak jak ocenia je stomatolog, możemy zauważyć rysy wzdłuż zębów - to właśnie pęknięcia szkliwa.

Szkliwo zużywa się w naturalny sposób wraz z wiekiem, ale nadmierne jego uszkodzenie może świadczyć o intensywnym procesie zaciskania zębów. Siły jakie wytwarzamy przy tej czynności mogą powodować odsłonięcie i wrażliwość szyjek zębów. Obniżenie dziąsła w tym miejscu jest nie tylko powodem nadwrażliwości na zmiany temperatury, ale też zaburza estetykę.

Kolejnym objawem długotrwałego zaciskania zębów jest przerost mięśni w dolnej części policzków, co sprawia, że twarz staje się kwadratowa. Można przyrównać tą sytuację do intensywnych ćwiczeń na siłowni. Jeżeli tylko wzmacniamy mięśnie, bez rozluźniania, możemy nie tylko je nadmiernie rozbudować, ale również doprowadzić do przykurczy mięśniowych.

Normą jest otwarcie ust na szerokość około trzech środkowych, wyprostowanych palców u ręki. Jeżeli występuje przewlekły przykurcz mięśniowy wpływa to na ograniczenie ruchomości w stawach skroniowo-żuchwowych, doprowadzając do zaburzeń ich pracy. Natomiast bolesne punkty w mięśniach twarzy mogą promieniować do zębów, ucha i oka.

O czym należy pamiętać żeby nie wyrządzać sobie krzywdy?

1. Pomiędzy górnymi i dolnymi zębami powinniśmy zachowywać odstęp ok. 2-3 mm. Zazwyczaj o tym nie myślimy, bo jest to pozycja spoczynkowa - odruchowa. Tylko w trakcie żucia i połykania dochodzi do kontaktu między górnymi i dolnymi zębami. Wszelkie inne sytuacje traktowane są jako patologiczne i dlatego powinniśmy ich unikać.

2. Język powinien dotykać do podniebienia, co jest warunkiem utrzymania swobodnej pozycji żuchwy. Mięśnie języka są bardzo silne i jeśli napierają na zęby mogą doprowadzać do wad zgryzu, jak również mogą przeciążać mięśnie żuchwy. Zrównoważona pozycja języka to taka, w której jego koniuszek znajduje się za górnymi jedynkami, a środek języka przylega delikatnie do podniebienia.

3. Wargi powinny stykać się ze sobą, co zapewnia swobodne oddychanie nosem. Jeżeli występują przeszkody w swobodnej wentylacji i wargi są uchylone, mięśnie żuchwy muszą zacząć pracować -napinają się. Nawyk utrzymywania otwartych ust może doprowadzić u dzieci do zaburzeń rozwoju kości twarzy i w przyszłości do pojawienia się dolegliwości bólowych narządu żucia.

Jak sobie radzić z nadmiernym napięciem mięśniowym na twarzy?

Przede wszystkim należy obserwować nasze nawyki. Często zadawać sobie pytanie: "czy moje zęby łączą się ze sobą?", "w jakiej pozycji jest mój język?" i "czy oddycham nosem?".

Wspomagająca terapia z zastosowaniem szyn relaksacyjnych, czy zabiegi fizjoterapeutyczne pomagają znieść objawowy bólowe. Leczenie przyczyn zaciskania zębów wymaga dużej samokontroli i świadomości własnego ciała. Mając wiedzę na temat przyczyn zaciskania zębów jesteśmy w stanie panować nad tym bardzo wrażliwym obszarem naszego ciała.