W tym tygodniu w cyklu „Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM” zajmujemy się problemami ze wzrokiem. Naszym ekspertem będzie dr Małgorzata Woś, okulistka, lekarz kierujący oddziałem okulistycznym w Szpitalu im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.
>>>ZADAJ PYTANIE EKSPERTOWI<<<
Astygmatyzm polega na różnej sile załamywania równoległych promieni świetlnych w dwóch różnych płaszczyznach (np. pionowej i poziomej) układu optycznego oka. Wskutek tego układ optyczny nie ma jednego punktowego ogniska, obraz na siatkówce nie jest nigdy dobrze zogniskowany, a przez to nieostry.
W astygmatyzmie rogówka, lub rzadko soczewka, nie jest sferyczna, tzn. jej powierzchnie łamiące światło nie są wycinkiem z kuli - załamywanie światła przez układ optyczny oka w płaszczyźnie poziomej jest inne, niż w płaszczyźnie pionowej.
Najczęściej przyczyną astygmatyzmu jest nieprawidłowe ukształtowanie przedniej powierzchni rogówki - dużo rzadziej soczewki - albo sporadycznie deformacja gałki ocznej przez boczny ucisk, np. przez zmiany nowotworowe w oczodole albo zmiany w mięśniach gałkoruchowych, np. w chorobie Gravesa-Basedowa.
Występuje często, ale nie zawsze konieczne jest korygowanie tej wady. Jeżeli astygmatyzm nie przekracza 1,0 dioptrii, to najczęściej nie wymaga korekcji.
Osoba z astygmatyzmem nie widzi dobrze ani w dal, ani z bliska, przymruża powieki dla poprawienia widzenia, niekiedy odczuwa bóle głowy. Duży astygmatyzm może być przyczyną jedno lub obuocznego niedowidzenia, podobnie jak duża nadwzroczność.