Nieregularne posiłki, przetworzone jedzenie i brak ruchu to najczęstsze przyczyny otyłości. Zbyt duża liczba nadprogramowych kilogramów to nie tylko problemy z sylwetką, ale przede wszystkim poważna schorzenie, które może zrujnować nasze zdrowie.
W dzisiejszych czasach otyłość to prawdziwa epidemia, z którą boryka się cały świat. Niestety nasz kraj jest w czołówce państw, których dotyczy ten poważny problem. Już ponad połowa Polaków ma nadwagę lub zmaga się z otyłością
Przede wszystkim łatwy dostęp do pożywienia i ogromny wybór produktów. Obecnie na półkach sklepowych mamy mnóstwo wysokoprzetworzonego jedzenia, które często jest dosładzane, dosalane, nafaszerowane konserwantami i barwnikami. Dzięki zastosowaniu tych "ulepszaczy" artykuły, które kupujemy, mają długi termin przydatności do spożycia, ale na pewno nie przysłużą się naszemu zdrowiu.
Do nadwagi, a następnie otyłości prowadzić mogą nieregularne posiłki, podjadanie między nimi, ale także zbyt mała ilość snu. Jeśli nie dosypiamy i nasz organizm nocą nie zdążył się dostatecznie zregenerować, w ciągu dnia musimy zjeść więcej, przyswoić większą liczbę kalorii, by nadrobić ten energetyczny deficyt. Jeśli chcemy być zdrowi i szczupli zadbajmy o długi, głęboki sen. Równie ważne dla naszej kondycji jest odpowiednie nawodnienie. Ilość wody powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb każdego z nas. Średnie zapotrzebowanie na wodę u dorosłego człowieka to około 2,5 litra na dobę. Jeśli będziemy pić zbyt mało, nasz metabolizm nie będzie funkcjonował właściwie, co również może przyczynić się do nadwagi.
Do pojawienia się dodatkowych kilogramów przyczyniają się również problemy z tarczycą, insulino oporność czy cukrzyca. Z drugiej strony otyłość może również doprowadzić do pojawienia się tych konkretnych problemów zdrowotnych.
Przyczyną obydwu problemów jest nadprogramowa ilość tkanki tłuszczowej. Najprościej sprawdzić, czy to jeszcze nadwaga, czy mamy już do czynienia z otyłością używając wskaźnika BMI (masę ciała w kilogramach dzielimy przez wzrost do kwadratu, liczony w metrach). Jeżeli dodatkowo chcemy sprawdzić, czy nasz problem dotyczy otyłości brzusznej czy biodrowej, możemy skorzystać ze wskaźnika WHR: jest to stosunek obwodu w talii do obwodu bioder.
Pamiętajmy, że to właśnie otyłość trzewna jest najbardziej niebezpieczna w kontekście chorób metabolicznych. Otyłość wiąże się z dużą ilością tkanki tłuszczowej, która jest endokrynnie czynna. Oznacza to, że wydziela bardzo dużo stopni prozapalnych, które finalnie mogą doprowadzić do pojawienia się problemów z gospodarką węglowodanową skutkujących m.in. insulino opornością, cukrzycą, chorobami sercowo-naczyniowymi (np. miażdżycą), niektórymi typami nowotworów (rak piersi, rak jajników, rak jelita grubego). Nadwaga i otyłość mogą również spowodować trudności z koncentracją, brak energii, spadek nastroju, a nawet depresję. To schorzenie dotyka nawet 50% osób cierpiących z powodu otyłości. Najważniejsze, by pamiętać, że otyłość to poważna choroba, której nie można lekceważyć. Nieleczona może prowadzić do negatywnych konsekwencji zdrowotnych, a nawet do śmierci.
Szukasz pomocy? Skorzystaj z bezpłatnych konsultacji i diet:
- Centrum Dietetyczne online poradnia.ncez.pl,
- Portal z dietami dla każdego diety.nfz.gov.pl.
Artykuł jest częścią kampanii społecznej "Planuję długie życie" realizowanej w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej na lata 2020-2030, finansowanej ze środków Ministra Zdrowia. Chcesz wiedzieć więcej wejdź na stronę: planujedlugiezycie.pl