Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu w trakcie radioterapii naświetlili pacjentce zdrową pierś, a nie tę zajętą nowotworem. Śledztwo w tej sprawie prowadzi już krakowska prokuratura.
REKLAMA
Zdj. ilustracyjne /Rui Vieira /PAP/PA
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte po anonimowej informacji. Pacjentka została już przesłuchana, a przesłuchania lekarzy mają się odbyć w przyszłym tygodniu. Zabezpieczono już dokumentacje medyczną.
Jak na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Prokuratura ma powołać biegłych, którzy ocenią, jak pomyłka mogła wpłynąć na zdrowie pacjentki.
Śledztwo jest prowadzone w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Jaka jest różnica między mammografią a badaniem USG piersi?
(MN)