Masz ochotę na zmianę swojej fryzury, ale nie do końca wiesz, w jakim kolorze będzie Ci do twarzy? Chcesz skrócić długość włosów, ale boisz się radykalnej metamorfozy? A może warto zaryzykować i zobaczyć w lustrze zupełnie odmienioną, rozświetloną twarz, w innych niż dotychczas barwach? Razem ze światowymi stylistami podpowiadamy, co w tegorocznym zimowym sezonie będzie najmodniejsze.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Zima to świetna okazja, aby na nowo odkryć włosy. W tym sezonie na topie będą naturalne ich odcienie. Styliści kładą nacisk na maksymalne wydobycie subtelnych, miodowych akcentów dla brunetek i dodaniu świetlistych refleksów włosom w kolorze blond. To czas dla odważnych, dlatego postaw na grzywkę. Możesz też fantazyjnie upinać włosy w przeróżny sposób.

Grzywka wraca do łask

O tym, jaka grzywka będzie do Ciebie najlepiej pasować i w jakiej będziesz czuć się najkorzystniej, zdecyduj razem ze swoim fryzjerem. Nie popełniaj błędu i nie poprawiaj swojej fryzury na własną rękę, bo możesz tego żałować!

Odpowiednią oprawę oczu, jaką będzie stanowić taka zmiana, trzeba dostosować oczywiście do rodzaju włosów. Jeśli są one gęste, można zastosować delikatne cieniowanie, jeśli mniej gęste - równo przyciąć długość. Może to być grzywka inspirowana stylem z lat 70. ubiegłego wieku. Taki styl pokochała na przykład Billie Eilish. Jeśli masz kręcone włosy, też nie ma problemu. Niech inspiracją będzie grzywka Mariah Carey z początku 1990 roku.

Zima to najlepszy sezon, aby wykonać odważny ruch. Jeśli myślałaś o tym od dłuższego czasu, zrób to!

Billi Eilish

"Nowoczesna Rachel"

Wraca też styl inspirowany kultową fryzurą Rachel z amerykańskiego serialu "Friends". Ten współczesny "krój" fryzury ma te same klasyczne elementy oprawy twarzy, ale z dłuższymi warstwami cieniowanych pasm włosów. Jest idealny dla każdej z pań, które chcą dokonać zmiany przy zachowaniu długości włosów.

Zwykle lubię zaczynać cieniowanie warstw tuż pod twarzą, aby podkreślić kości policzkowe i konturować linię szczęki - mówi Rubyna Kim, fryzjerka z Los Angeles od 12 lat i specjalistka StyleSeat. Jak zaznaczyła, ten rodzaj fryzury pokochały modelki takie jak Hailey Bieber i Christina Nadin.


Jennifer Aniston, aktorka

Cornrows z wzorami

Ta wyjątkowa fryzura, która zyskała na popularności jest idealna na zimną pogodę. To misternie tkane wzory na głowie - mówi portalowi Health Geneva Fowler, główny stylista warkoczy w BeatyBeez. Są bardzo trwałe, dobrze zaplecione mogą zdobić naszą głowę nawet do miesiąca czasu.

Cornrows

Cornrows można wykonać na każdym rodzaju włosów, ale Geneva Fowler zaznaczyła, że są one szczególnie korzystne dla osób z lokami. W ten sposób możemy ochronić nasze loki, ale trzeba je koniecznie nawilżać - mówi.

Cornrows

Warkocze, warkole, warkoczyki

Jeśli masz długie włosy to najwyższy moment, aby zapleść je w piękny warkocz. Może on mieć dowolną formę, bardziej niedbałą, ale również i taką bardziej "dopieszczoną" - zachęca Jen Atkins, stylistka fryzur celebrytów i założycielka OUAI.

Nawet jeśli twoje włosy są krótsze lub cieńsze, możesz dodać tymczasowe przedłużenia, aby uzyskać dodatkową długość i objętość. Pamiętaj tylko, aby użyć mocniejszego lakieru do włosów, aby osiągnąć maksymalnie elegancki "look".

Żywe odcienie kasztanów i miodu

Aby uzyskać odrobinę ciepła we włosach zimą, styliści do podstawowego koloru włosów proponują dodać pasma z karmelowymi, miedzianymi lub bursztynowymi odcieniami. To sprawi, że ciepłe światło tych barw nada fryzurze wyjątkową kolorystykę. Pamiętaj tylko, aby wybrać odcień, który nie koliduje z twoimi naturalnymi pigmentami - mówi Rubyna Kim.

Ponieważ cera skóry staje się bledsza w chłodniejszych miesiącach roku, subtelny kolor włosów może być niesamowitym sposobem na przywrócenie blasku twarzy - podkreśla stylistka Rubyna Kim. Zaleca, aby pasemka zaczynały się na poziomie kości policzkowej.

Ciemniejsze odcienie dla blondynek

Podczas, gdy brunetki mogą wybrać bardziej słoneczny wygląd w tym sezonie, styliści podpowiadają, aby blondynki poszły w bardziej przeciwną stronę - o jeden lub dwa odcienie ciemniejsze. Kolor "bronde" będzie nie tylko łatwiejszy w utrzymaniu, ale także da włosom przerwę od rozjaśniania, które może uszkodzić i wysuszyć pasma.

Nie bój się zmian, zasięgnij rady swojego fryzjera, a poczujesz się tej zimy zdecydowanie piękniejsza.