Częściej pojawia się jesienno-zimową porą ze względu na mróz i obniżoną odporność. Mowa o opryszczce wargowej, która jest nie tylko uciążliwa i krępująca, ale niesie także groźne powikłania. Jak ją leczyć?
Skąd ta opryszczka?
Opryszczka wargowa, czyli inaczej mówiąc "zimno" na ustach, to przykra dolegliwość, która wbrew umiejscowieniu nie jest spowodowana złą higieną jamy ustnej. Przyczyną opryszczki jest wirus opryszczki zwykłej typu 1 (Herpes simplex virus), którym większość z nas zaraża się w młodym wieku, a którego aktywacja występuje w przypadku spadku odporności nosiciela.
Co to oznacza? Zmiany towarzyszące opryszczce mogą się pojawić w reakcji na stres, przemęczenie, gorączkę, infekcję, w trakcie menstruacji czy podczas antybiotykoterapii.
Niestety, dolegliwość jest bardziej powszechna, niż można podejrzewać. Według amerykańskiej Mayo Clinic aż 90 proc. osób dorosłych wykazuje pozytywny wynik na obecność wirusa HSV-1.
Objawy są charakterystyczne, zbliżający się atak opryszczki możemy rozpoznać po swędzeniu, mrowieniu czy dolegliwościach bólowych w okolicach ust. Zwykle na brzegach dolnej wargi, pojawiają się małe pęcherze wypełnione płynem surowiczym, które stopniowo pękają, sączą się i tworzą mało estetyczne oraz bolesne ranki. Następnie pojawiają się strupki, które również pękają. Dopiero gdy strupek odpadnie, ranki zaczynają się goić - mówi stomatolog dr Monika Stachowicz.
Jak leczyć opryszczkę wargową? Skorzystaj z tych preparatów!
Choć w przypadku niepokojących objawów najlepiej udać się do lekarza POZ, to ze względu na swoją lokalizację, czyli okolice wargowe, ale także język czy dziąsła, pacjent może szukać ratunku u dentysty. Ten może pomóc w zidentyfikowaniu opryszczki i doradzić metody leczenia, zarówno podczas diagnostyki w gabinecie stomatologicznym, jak i podczas konsultacji online.
Nie jest możliwe wyleczenie raz na zawsze wirusa, ponieważ ten pozostaje w uśpieniu i może zaatakować w sprzyjającym momencie. Natomiast można nim zarządzać i zapobiegać nawrotom dolegliwości
Jak doradzają eksperci, w tym celu warto stosować odpowiednie preparaty. W aptekach dostępne są maści i kremy, którymi można smarować zmiany kilka razy dziennie, na dzień lub dwa przed pojawieniem się opryszczki, kiedy odczuwamy pieczenie i świąd. Zawsze nakładajmy je za pomocą czystego wacika. Proces gojenia usprawnią też specjalne plasterki naklejane na wykwity, redukujące uciążliwe objawy, w tym ryzyko przeniesienia wirusa - doradza dentystka.
Skuteczne działanie w leczeniu nawrotowej opryszczki warg i twarzy wykazują także miejscowo oraz doustnie stosowane leki przeciwwirusowe, posiadające w składzie np. acyklowir oraz denotywir. Te ostatnie są dostępne wyłącznie na receptę. Jeśli mamy częste nawroty schorzenia, zasadne może być regularne przyjmowanie preparatów doustnych - dodaje.
Wspomagająco można także korzystać z metod domowych. Na bolesne nadżerki można nakładać np. łagodzący żel z aloesem lub oczarem wirginijskim, usprawniającą gojenie się ran maść cynkową lub wazelinę kosmetyczną, która stanowić będzie również barierę ochronną przed drażniącymi czynnikami zewnętrznymi np. zimnym wiatrem.
W niektórych przypadkach przyjmowanie suplementów lizyny może ograniczyć nawroty opryszczki. Profilaktycznie warto również wspomagać swoją odporność stosując zdrową dietę, wysypiając się i uprawiając aktywność fizyczną.
Jak wirus się rozprzestrzenia?
Co istotne, wirus HSV-1 jest bardzo zaraźliwy - możemy się nim zarazić przez bezpośredni kontakt z nosicielem wirusa, ale także łatwo zarazić nim innych.
Wirus rozprzestrzenia się poprzez ślinę oraz kontakt ze skórą, dlatego możemy go przenieść np. podczas całowania, jedzenia tymi samymi sztućcami, korzystania z tego samego balsamu do ust, pasty lub szczoteczki do zębów. Ze względów bezpieczeństwa powinniśmy zachować ostrożność, unikać dotykania zmian, a także często myć dłonie wodą z mydłem.
Atak opryszczki? Przełóż leczenie u dentysty i higienizację
Ze względu na agresywność wirusa, atak opryszczki jest również kategorycznym przeciwwskazaniem m.in. do leczenia zębów u stomatologa. Nie tylko ze względu na zdrowie personelu medycznego, ale przede wszystkim na możliwość podrażnienia zmiany podczas zabiegów dentystycznych i poważne ryzyko dla samego pacjenta.
Jeśli mamy opryszczkę ust, warto poinformować telefonicznie lekarza o swoim problemie i przełożyć leczenie zębów lub inne zaplanowane zabiegi aż do czasu zagojenia się aktywnych zmian chorobowych. Wyjątkiem jest diagnostyka samego schorzenia, a także zabieg biostymulacji laserowej opryszczki, który może zastosować stomatolog w gabinecie w celu przyśpieszenia regeneracji zmian i zmniejszenia bólu.
W większości przypadków opryszczka znika samoistnie po ok. 9-14 dniach, natomiast może ona nieść liczne powikłania zdrowotne.
W trakcie zabiegu stomatologicznego może dojść do pęknięcia pęcherzy wraz z płynem, wówczas wirus może się rozsiać na całą jamę ustną i gardło, wywołując opryszczkowe zapalenie jamy ustnej. To jeszcze poważniejsze, ponieważ gojenie się ran w tych okolicach jest skomplikowane i długotrwałe - wyjaśnia ekspertka portalu "Twoje Zdrowie".
Rozsianie wirusa może także doprowadzić do opryszczkowego zapalenia mózgu, bardzo niebezpiecznej choroby o dużej śmiertelności. Grupą szczególnego ryzyka są również osoby z obniżoną odpornością oraz młode mamy. Dla dzieci poniżej 3. miesiąca życia zakażenie wirusem może mieć skutek śmiertelny. Dlatego zawsze informujemy pacjentkę, jakie niebezpieczeństwo wirus stwarza dla niej i niemowlaka - dodaje dr Stachowicz.
Na podobnej zasadzie, gdy przypadkowo dotkniemy oka zainfekowaną dłonią, może dojść do jego infekcji, zapalenia rogówki, a w najgorszym wypadku nawet ślepoty. Atak opryszczki może przebiegać również z wysoką gorączką.