We wtorek przed południem w jednej z budek usługowych na zakopiańskiej Gubałówce doszło do wybuchu gazu. Zawaliła się drewniana konstrukcja, w której znajdowała się wypożyczalnia nart. Poszkodowana została jedna osoba.
Do zdarzenia doszło we wtorek po godz. 10:00 na Gubałówce, w bezpośrednim sąsiedztwie popularnego deptaku.
Jak przekazał rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem asp. szt. Roman Wieczorek, w jednym z drewnianych budynków na Gubałówce, w którym znajdowała się wypożyczalna nart, doszło do wybuchu. Na miejsce od razu zadysponowano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
W wybuchu poszkodowana została jedna osoba, która po zdarzeniu oddaliła się w nieznanym kierunku. To mieszkaniec powiatu tatrzańskiego. "Mężczyzna trafił do zakopiańskiego szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej w związku z licznymi oparzeniami" - poinformował funkcjonariusz.
Strażacy są zdania, że najprawdopodobniej doszło wybuchu nagromadzonego w budynku gazu propan-butan, który był używany do ogrzewania.
Mundurowi ustalają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia. Do dalszych badań zabezpieczono butle z gazem oraz zapis monitoringu z pobliskich kamer.
"Kluczowym dla sprawy będzie zapewne przesłuchanie poszkodowanego w tym zdarzeniu mężczyzny, który - jak wiemy - przy pomocy przypadkowego przechodnia wydostał się spod drewnianych elementów zawalonego budynku" - podkreślił asp. szt. Roman Wieczorek.
Wzdłuż ul. Stanisława Zubka, biegnącej grzbietem Gubałówki, ustawionych jest wiele prowizorycznych bud usługowych oraz gastronomicznych i straganów.