W Tatrach brakuje śniegu. Tegoroczna zima była tak uboga w opady białego puchu, że dopiero teraz - w piątek 11 kwietnia - pokrywa śnieżna na Kasprowym Wierchu przekroczyła... 1 metr i wyniosła dokładnie 106 cm.
- Tegoroczna zima w Tatrach charakteryzowała się wyjątkowo niską pokrywą śnieżną
- Maksymalna grubość śniegu na Kasprowym Wierchu wyniosła 86 cm
- Rekord pokrywy śnieżnej na Kasprowym Wierchu padł w marcu 2009 roku, wynosząc 335 cm.
Tegoroczna zima w Tatrach zaskakiwała wyjątkowo niską pokrywą śnieżną - dane IMGW wskazują, że wartości były znacznie poniżej wieloletnich norm klimatycznych. Maksymalna grubość śniegu minionej zimy na Kasprowym Wierchu wyniosła zaledwie 86 cm, podczas gdy średnia dla lutego z lat 1991-2020 to 130,5 cm. Rekord pokrywy śnieżnej na tym szczycie padł w marcu 2009 r., kiedy wyniosła ona 335 cm.
W grudniu 2024 r. zanotowano jedynie 43 cm śniegu, w styczniu - 86 cm, a w lutym - 73 cm. Dla tych miesięcy normy wynoszą odpowiednio: 56,1 cm, 92,7 cm i 130,5 cm. Rekordowe opady z poprzednich lat jeszcze mocniej uwypuklają tegoroczny deficyt śniegu - w grudniu 2017 r. na Kasprowym leżało 226 cm śniegu, w styczniu 2019 r. - 235 cm, a w lutym 2020 r. - 280 cm.
Niedobór śniegu miał bezpośredni wpływ na turystykę i funkcjonowanie infrastruktury narciarskiej. Z powodu zbyt małej ilości białego puchu wyciąg krzesełkowy w Dolinie Goryczkowej nie został uruchomiony ani razu, a trasa narciarska do Doliny Gąsienicowej funkcjonowała jedynie dzięki minimalnym warunkom śniegowym. Teraz, dzięki ostatnim opadom śniegu, można tam jeździć na nartach.
Nie wybierajcie się w wyższe partie Tatr
Świeży śnieg i silny wiatr tworzą trudne i wymagające warunki w górach. Tatrzański Park Narodowy (TPN) ostrzega, że w wyższych partiach gór pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana, a w żlebach, depresjach i pod ścianami utworzyły się głębokie zaspy.
"W partiach szczytowych występują obszary wywiane do twardego podłoża, co powoduje oblodzenia i śliskość. Szlaki są miejscami nieprzetarte lub zasypane śniegiem przenoszonym przez wiatr, co utrudnia orientację" - czytamy w piątkowym komunikacie TPN. Przewidywane jest duże zachmurzenie, które może ograniczać widoczność, a silny północny wiatr powoduje zawieje i zamiecie śnieżne.
TPN odradza wyjścia w wyższe partie Tatr. Poruszanie się w tych warunkach wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, umiejętności oceny zagrożenia lawinowego oraz odpowiedniego sprzętu, takiego jak raki, czekan, kask i lawinowe ABC.