Młody kierowca został zatrzymany przez policjantów sądeckiej grupy SPEED, kiedy jechał 112 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość o 62 km/h. Stracił prawo jazdy na trzy miesiące oraz cztery tysiące złotych, zyskał natomiast 14 punktów karnych. Dodatkowo z uwagi na przekroczony limit punktów straci uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

REKLAMA
zdjęcie ilustracyjne

Funkcjonariusze sądeckiej grupy SPEED patrolowali drogę w Powroźniku. Około godziny 21:30 ich uwagę zwrócił samochód mitsubishi, który w terenie zabudowanym jechał znaczniej szybciej niż powinien.

Pomiar prędkości wskazał 112 km/h, czyli o 62 km/h, niż dopuszczają przepisy w tym miejscu.

Kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej. Jak się okazało za kierownicą siedział 19-latek, który prawo jazdy posiadał niespełna od roku, ale zdążył już zgromadzić sporo punktów karnych za jazdę z nadmierną prędkością.

Za popełnione wykroczenie policjanci zatrzymali 19-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące, a także nałożyli na niego 14 punktów karnych. Z uwagi na to, że młody mężczyzna popełnił to wykroczenie po raz kolejny, został również ukarany mandatem o podwójnej wysokości.

Za recydywę z jego portfela ubędą 4 tysiące złotych. To jednak nie koniec konsekwencji młodocianej brawury - z uwagi na to, że posiada prawo jazdy krócej niż rok i przekroczył już limit 20 punktów karnych, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami i by je odzyskać będzie musiał ponownie przystąpić do kursu na prawo jazdy i zdać egzamin.