Na szczyt Królowej Karkonoszy strażacy wchodzą w pełnym umundurowaniu, które waży około 20 kg. Wszystko po to, by wesprzeć działania Fundacji DKMS, zachęcić do rejestracji w bazie dawców szpiku oraz okazać solidarność z pacjentami hematoonkologicznymi. Ok. 500 strażaków zdobyło Śnieżkę w sobotę, a kolejne 500 osób wchodzi na szczyt dziś.
Niezwykła akcja strażaków z całej Polski
"Na świecie co 27 sekund, a w Polsce co 40 minut jedna osoba dowiaduje się, że choruje na nowotwór krwi. Dla wielu pacjentów często jedyną szansą na wyleczenie jest przeszczepienie szpiku lub krwiotwórczych komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy, tzw. bliźniaka genetycznego" - informuje Fundacja DKMS zaangażowana w walkę z nowotworami krwi.
W weekend druhny i druhowie weszli na Śnieżkę, by okazać solidarność z pacjentami hematoonkologicznymi i zachęcić do rejestracji w bazie dawców szpiku.
"Dołączenie do bazy potencjalnych dawców szpiku jest proste. Nie trzeba ponosić takiego potężnego wysiłku, jak wejście na szczyt w pełnym umundurowaniu bojowym, a można odmienić los chorego człowieka, który może czeka właśnie na ciebie" - informuje Sławomir Kowalczyk, Strażak na Szlaku, dawca faktyczny, inicjator akcji.
Zarejestrować się w polskiej bazie dawców szpiku można TUTAJ.
Kto może zostać dawcą szpiku?
Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, dawcą szpiku może zostać każda zdrowa osoba, która ma od 18 do 60 lat, ale nie ktoś z rodziny osoby chorej - szuka się wśród osób niespokrewnionych.
Przeciwwskazania do tego, by stać się dawcą, to między innymi:
- zakażenie wirusem HIV (lub przynależność do grupy zwiększonego ryzyka zakażenia tym wirusem),
- obecność antygenu HBs, przeciwciał anty-HCV przy obecności HCV RNA,
- gruźlica - w okresie minionych 2 lat,
- cukrzyca - dyskwalifikuje już na etapie rekrutacji,
- aktywna astma,
- ciąża i okres laktacji,
- tatuaż - w ciągu roku od wykonania,
- choroby serca i zabiegi kardiologiczne, m. in. przebyty zawał serca czy choroba wieńcowa.