Dziś na Śnieżce w Karkonoszach rozwieszane są specjalne siatki. Mają chronić cenne przyrodniczo murawy przed wydeptywaniem.
To kolejny rok, kiedy stosujemy ten zabieg. Nie jesteśmy z niego zadowoleni. Chcielibyśmy, aby nie było takiej potrzeby, ale niestety przy tej liczbie turystów obserwujemy ciągle problem zbaczania ze szlaku turystycznego. Rozdeptywania muraw, a nawet rozkładane są koce, by wygrzać się na słońcu - mówi Monika Rusztecka-Rodziewicz z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Murawy wysokogórskie są niezwykle cenne przyrodniczo i wrażliwe. Muszą w ciągu niespełna 70 dni przejść cały cykl. Zakwitnąć i wydać nasiona. Zdaniem specjalistów - to dla nich duży wysiłek. Każda osoba, która na nie wchodzi sprawia, że są zagrożone degradacją.
Prosimy turystów, aby wzięli sobie do serca, że murawa to nie trawa. Mamy nadzieję, że trafimy z tym przekazem do wszystkich turystów. Że będziemy cieszyć się widokiem sasanek alpejskich, które powiewają na wietrze, a nie są rozdeptanymi kwiatami, a są na to bardzo narażone - dodaje.
KPN rozwiesza siatki ochronne wspólnie z czeskim Karkonoskim Parkiem Narodowym.