Po kilku miesiącach od testu systemu alarmowego w Warszawie, w stolicy nadal nie zakupiono nowych syren ostrzegawczych - dowiedział się reporter RMF FM Kacper Wróblewski.
Po jego zakończeniu odnotowano wiele miejsc na mapie stolicy, gdzie sygnał nie był w ogóle słyszalny lub było go ledwo słychać.
Prezydent miasta Rafał Trzaskowski obiecał zająć się tym problemem.
Jak dowiedział się reporter RMF FM, w tej chwili ratusz posiada jedynie mapę miejsc, gdzie mogą zostać zamontowane nowe syreny.
Te mają pojawić się w tym i przyszłym roku, ale władze Warszawy nie podają konkretnego terminu.
W tym roku Warszawa planuje co najmniej dwukrotne włączenie systemu alarmowania, ale będzie to mieć związek z uczczeniem ważnych wydarzeń historycznych.
Chodzi o rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego i powstania w getcie.