Policjanci z Otwocka (woj. mazowieckie) zlikwidowali nielegalną fabrykę farmaceutyków i zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 28 i 31 lat. Obaj na trzy miesiące trafili do aresztu.
Policjanci ustalili adres hali, w której znajdowała się nielegalna fabryka farmaceutyków.
Podczas jej przeszukania znaleźli linię produkcyjną niebezpiecznych dla zdrowia organicznych związków chemicznych, takich jak prokaina oraz lidokaina. Hala była podzielona na pomieszczenia, w których następowały po sobie kolejne etapy produkcji farmaceutyków - przekazał podkom. Patryk Domarecki z otwockiej policji.
Służby przejęły w sumie 354 kg prokainy w postaci kryształu, 928 litrów prokainy w formie płynnej, 264 kg lidokainy w formie kryształu oraz inne związki chemiczne, które czekają na identyfikację.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 28 i 31 lat. Okazało się, że ich działalność miała charakter międzynarodowy.
Mężczyźni sprowadzali substancje chemiczne z Chin, w Polsce wytwarzali prokainę oraz lidokainę, a gotowy produkt trafiał do Zachodniej Europy. Wytwarzane przez mężczyzn farmaceutyki, takie jak prokaina oraz lidokaina, są stosowane jako syntetyczne wypełniacze do środków odurzających, np. kokainy - wyjaśnił Patryk Domarecki.
Zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz wytwarzania sfałszowanych produktów leczniczych.
Obaj trafili na trzy miesiące do aresztu.