Podpalone ciało i zatrzymany ksiądz. Tajemnicza śmierć na Mazowszu

Grójecka policja wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny, którego podpalone ciało znaleziono na drodze. Jak udało się nieoficjalnie ustalić reporterowi RMF MAXX Przemysławowi Mzykowi, zatrzymano duchownego, który może mieć związek ze sprawą.

• Grójecka prokuratura i policja prowadzi śledztwo dotyczące śmierci mężczyzny, którego podpalone zwłoki znaleziono na drodze na terenie miejscowości Lasopole w powiecie grójeckim.
• Funkcjonariusze zatrzymali 60-letniego mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą.
• Według naszych informacji to proboszcz jednej z parafii w okolicach Tarczyna.
• W zatrzymaniu 60-latka na plebanii uczestniczył oddział antyterrorystów Radomia.

Policja w Grójcu (woj. mazowieckie) wyjaśnia okoliczności tragicznej śmierci mężczyzny, którego podpalone ciało znaleziono w czwartek późnym wieczorem na drodze w miejscowości Lasopole w powiecie grójeckim. Na płonące ciało młodego mężczyzny natrafił przejeżdżający w okolicy rowerzysta.

Jak ustalił reporter RMF MAXX Przemysław Mzyk, zatrzymano duchownego, który może mieć związek ze sprawą.

Sekcja zwłok mężczyzny wykazała, że miał on urazy głowy - poinformowała w piątek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Obecnie trwają intensywne czynności śledcze prowadzone przez policjantów pod nadzorem prokuratora rejonowego w Grójcu. Sprawa znajduje się na wstępnym etapie postępowania. Funkcjonariusze zatrzymali 60-letniego mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą - powiedziała Agata Sławińska z grójeckiej policji.

Według naszych nieoficjalnych informacji, do zatrzymania miało dojść na plebanii w powiecie piaseczyńskim. W akcji brali udział antyterroryści z Radomia.

Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, zatrzymany to proboszcz parafii znajdującej się na terenie gminy Tarczyn. Ofiara to prawdopodobnie bezdomny mężczyzna.

Co dzieje się w śledztwie?

Śledztwo jest jeszcze na bardzo wstepnym etapie. Policjanci i prokuratura prowadzą szczegółowe przeszukania plebanii, na której zatrzymano duchownego.

Zatrzymany spędzi w policyjnej izbie zatrzymań najbliższe kilkadziesiąt godzin. Tyle czasu mają śledczy, by ewentualnie stawiać zarzuty proboszczowi albo wypuścić go w charakterze świadka.

Policjanci wpadli na trop księdza, ustalając użytkownika samochodu, który odjechał z miejsca, gdzie płonęły zwłoki, gdy pojawili się tam funkcjonariusze.

Na miejscu znaleziono też przedmioty, które miały służyć do popełnienia przestępstwa - nie jest wykluczone, że to narzędzie zbrodni.

Jest reakcja archidiecezji

Rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński potwierdził w rozmowie z PAP, że w związku z wydarzeniem w Lasopolu w powiecie grójeckim zatrzymany został proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Przypkach. Teraz trwa przeszukanie na jej terenie.

Powiedział, że w zależności od dalszej dynamiki zdarzeń, zostaną podjęte odpowiednie kroki kanoniczne.

Jeśli będzie taka konieczność, to zatrzymany ksiądz zostanie zawieszony w czynnościach duszpasterskich do czasu wyjaśnienia sprawy - powiedział ks. Śliwiński.

Dodał, że funkcjonowanie parafii od strony duszpasterskiej zostało zapewnione.