Spółka Tramwaje Warszawskie opisała jeden z największych przetargów w swojej historii. Chodzi o nawet 160 nowych tramwajów. Jednak nawet po podpisaniu umowy z dostawcą nie będzie pewne, że wszystkie wyjadą na tory.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Tramwaje warszawskie rozpisały przetarg na dostawę 160 nowych pojazdów dla stolicy.

Spółka w ciągu 4 lat wybierze producenta nowych wagonów, a ten będzie miał 2 lata na ich dostawę. Tramwaje warszawskie zamówią co najmniej 20 składów, a kolejne będą domawiane, jeśli pojawi się taka potrzeba.

Będziemy zamawiać kolejne tramwaje w momencie, kiedy będziemy potrzebowali pojazdy do obsługi nowej trasy, jeśli pojawią się pieniądze w budżecie lub jeśli miasto będzie od nas oczekiwało, że gdzieś tych tramwajów będziemy uruchamiać więcej - mówił reporterowi RMF FM Witold Urbanowicz, rzecznik prasowy spółki Tramwaje Warszawskie.

W największej opcji zamówienia na tory Warszawy wyjadą 64 nowe tramwaje jednokierunkowe i 96 dwukierunkowych. Jeśli jednak spółka nie zdecyduje się na dodatkowe zamówienie, do Warszawy trafi 20 jednokierunkowych pojazdów.

Nawet jeśli na stołeczne tory wyjedzie 160 nowych składów, z Warszawy nie znikną stare wysokopodłogowe tramwaje. Nowe nabytki mają przede wszystkim wypełnić zwiększone zapotrzebowanie na tabor po otwarciu właśnie powstających tras.