Na trzy miesiące trafił do aresztu 38-latek zatrzymany przez policjantów z Warszawy. Odpowie za obrót dużą ilością narkotyków. Zarzuty w związku z tą sprawą usłyszały również 4 inne osoby.

REKLAMA
Zdj. ilustracyjne

Zatrzymanie 38-latka to element szerszej akcji wymierzonej w narkobiznes. W zeszłym tygodniu policjanci weszli do kilku mieszkań na Mazowszu - m.in. w Zielonce, Przasnyszu, Ostrołęce, Ostrowi Mazowieckiej oraz Bandysie. Zatrzymali 5 osób zajmujących się obrotem narkotykami.

W trakcie akcji policjanci zabezpieczyli prawie 300 tysięcy sztuk nielegalnych papierosów, 20 kg krajanki tytoniowej i 22,5 litra spirytusu 90 proc. bez polskich znaków akcyzy skarbowej.

Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli również telefony komórkowe, zagłuszarki oraz 44 tysiące złotych na poczet przyszłych kar.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty, m.in. udziału w obrocie znacznymi ilościami marihuany (ponad 24 kg) i amfetaminy (ponad 130 kg). Decyzją prokuratora 38-letni mężczyzna został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.