Zdzisław Beksiński spogląda na warszawski Mokotów. Na stacji metra Służew powstał mural z wizerunkiem tego wybitnego malarza i rzeźbiarza.
Mural przedstawiający Zdzisława Beksińskiego został namalowany na zachodniej ścianie szybu windy prowadzącej na stację metra. Projekt zabezpieczony jest powłoką anty-graffiti.
Autorem grafiki jest Bartosz Podlewski, inicjator projektu "Ursynowskie Murale". Artysta współtworzył większość znanych ursynowskich murali, m.in.: "Niedźwiedź i motyl", "Stanisław Anioł Stróż", "Alternatywy 4", "Deyna" czy "Śpiąca Syrenka".
Urodzony w Sanoku, przez wiele lat mieszkał na warszawskim Mokotowie
Miejsce, w którym stworzono nowy obraz, nie jest przypadkowe. Słynny malarz - urodzony w Sanoku - przez wiele lat mieszkał, wraz z rodziną, w bloku przy ul. Sonaty 6 w Warszawie.
Grafika z podobizną malarza ma wymiary 226 x 750 cm i opatrzona została jego sentencją: "Pragnę malować tak, jakbym fotografował sny".
Mural został wykonany - podobnie jak inne prace na stacjach metra - w stylistyce low poly.
Są to postaci zbudowane z prostych form geometrycznych, o ograniczonej palecie barw, dzięki czemu przynoszą na myśl płaskorzeźbę. Są mocno archiektoniczne, wpisane w otoczenie - tłumaczy Bartosz Podlewski.
Na stacji Ursynów można podziwiać mural z bohaterami "Czterdziestolatka", czyli inżynierem Stefanem Karwowskim oraz Romanem Maliniakiem. W 2018 roku na stacji Imielin zagościli: pedagog Maria Grzegorzewska i patron dzielnicy Julian Ursyn Niemcewicz, a na stacji Stokłosy: rotmistrz Witold Pilecki oraz kryptolodzy: Marian Rejewski, Jeży Różycki i Henryk Zygalski.