Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego "prowadzą dzisiaj czynności procesowe w siedzibie Ministerstwa Sportu i Turystyki, Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz w Centralnym Ośrodku Sportu w Warszawie". Informację przekazał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Jacek Dobrzyński dodał, że postanowienie o przeszukaniu i zatrzymaniu rzeczy wydała Prokuratura Okręgowa w Świdnicy.
"Zabezpieczane są dokumenty i nośniki danych do śledztwa w sprawie osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków oraz działania na szkodę interesu publicznego przez funkcjonariuszy publicznych w ramach prowadzonej procedury przetargowej" - przekazał na platformie X rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Agenci CBA prowadz dzisiaj czynnoci procesowe w siedzibie @SPORT_GOV_PL , @MRiTGOVPL oraz w Centralnym Orodku Sportu w Warszawie. Postanowienie o przeszukaniu i zatrzymaniu rzeczy wyda prokurator Prokuratury Okrgowej w widnicy 1/2 pic.twitter.com/fcNQfcbVVg
JacekDobrzynskiJune 12, 2024
Kamil Bortniczuk pod lupą
O nieprawidłowościach w resorcie sportu poinformowała w ubiegłym tygodniu Najwyższa Izba Kontroli. Na podstawie wyników kontroli sposobu przygotowania i przeprowadzenia programu "Sport dla Wszystkich" na 2023 rok skierowała do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa resortu sportu i turystyki Kamila Bortniczuka.
Materiał dowodowy zgromadzony w tej kontroli jest porażający. Zostaliśmy zaskoczeni skalą nieprawidłowości, kontrola dowiodła wielu patologii. Skala i mechanizm nieprawidłowości jest porównywalna z tymi znanymi z Funduszu Sprawiedliwości - powiedział Janusz Pawełczyk, p.o. dyrektora delegatury NIK w Białymstoku, która przeprowadziła kontrolę.
Jego zdaniem nieprawidłowości mogło sięgnąć kwoty ok. 90 mln złotych. Uważamy, że mogło dojść do naruszenia przepisów karnych, stąd skierowanie sprawy do prokuratury - przekazał Pawełczyk.
"Porażający materiał dowodowy"
Program "Sport dla Wszystkich" realizowany jest ze środków budżetu państwa, których dysponentem jest minister sportu i turystyki. Główną ideą projektu jest stworzenie warunków do upowszechnienia sportu i aktywności fizycznej oraz promocję zdrowego i aktywnego stylu życia. Budżet programu w 2023 roku wynosił ponad 100 mln złotych.
W 2023 roku do ośmiu podmiotów miało trafić 26 mln dotacji, przy czym 14 mln zł ministerstwo przyznało Krajowemu Zrzeszeniu Ludowych Zespołów Sportowych, którego prezesem od ponad dwóch lat jest Mieczysław Baszko, ówczesny poseł i kolega Bortniczuka z partii Republikanie. Ówczesny minister już wcześniej zaprzeczał zarzutom i zapewniał, że "nie wskazywał palcem konkretnych projektów".