Popularna plaża w Lubiatowie ucierpiała w wyniku sztormowej pogody z ostatnich dni. Podmyty jest klifowy brzeg, a fale uszkodziły też wejście na plażę.
Zdjęcia zniszczeń na plaży w Lubiatowie opublikował serwis Choczewo24.info. Widać na nich m.in. podmyty klifowy brzeg i drewniane ławki, które obecnie znajdują się niebezpiecznie blisko jego krawędzi.
Ostatnie dni upłynęły na Pomorzu pod znakiem bardzo silnego wiatru, przed którym w alertach ostrzegało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W powiecie wejherowskim porywy wiatru dochodziły nawet do 100 km/h.
Szacowanie strat po sztormie
Trwa szacowanie strat spowodowanych przez sztorm na całym wybrzeżu. Pracownicy ochrony wybrzeża, gdy tylko poziom wody się obniżył, zrobiło się bezpieczniej, mogli zejść i zacząć dokonywanie inspekcji całego odcinka linii brzegowej, który jest w jurysdykcji dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni - powiedziała RMF FM Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni. Szczegółowych danych jeszcze nie ma. Ich sporządzanie może zająć kilka dni.
Na ten moment wiadomo, że największe zniszczenia dotknęły właśnie Lubiatowo i popularne wejście 44. Co ważne, ten odcinek od lat był najwęższym na całej linii brzegowej. Plaża miała tam około 15-20 metrów. Strategia ochrony wybrzeża dopuszcza w tym miejscu cofanie linii brzegowej. To odcinek bardzo mocno abrazyjny - przyznała Kierzkowska.
Wiadomo już, że w wyniku sztormu uszkodzony jest także Klif Orłowski w Gdyni. Z Klifu Orłowskiego spadło kilka drzew, podcięta jest też jego krawędź - mówiła PAP Kierzkowska. Wyjaśniła, że przejście dołem klifu jest utrudnione ze względu na wysoki stan wody.