O swojej działalności mówili "Firma". Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec 22 osób. Zarzuty to udział w zorganizowanej grupie przestępczej, urządzanie nielegalnych gier hazardowych, pranie pieniędzy pochodzących z nielegalnego hazardu, fałszowanie faktur i oszustwa podatkowe.
- Prokuratura Regionalna w Gdańsku oskarżyła 22 osoby o udział w zorganizowanej grupie przestępczej znanej jako "Firma".
- Oskarżeni mieli urządzać nielegalne gry hazardowe, prać pieniądze, fałszować faktury i dokonywać oszustw podatkowych.
- Grupa działała od września 2015 do kwietnia 2017, zarządzając siecią ponad 100 spółek w Europie i poza nią.
- W Polsce "Firma" dysponowała około 30 tysiącami automatów do gier, kontrolując 15 proc. rynku nielegalnych automatów.
- Oskarżonym grozi do 20 lat więzienia za popełnienie 9789 przestępstw i "wypranie" prawie 400 mln zł.
Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Oskarżeni odpowiedzą za 9786 przestępstw i "wypranie" prawie 400 mln zł.
Ponad sto spółek w ramach "Firmy"
Śledczy ustalili, że od września 2015 r. do kwietnia 2017 r. na terenie Polski działała grupa powiązanych kapitałowo i osobowo firm skupiająca ponad 100 spółek prawa handlowego. Sami oskarżeni mówili o swojej działalności "Firma".
Spółki wchodzące w skład "Firmy" zostały utworzone na terenie Unii Europejskiej (w Polsce, Chorwacji, Cyprze, Czechach, Holandii, Irlandii, Niemczech, Rumunii, Słowacji i Wielkiej Brytanii), a także w Gibraltarze, Serbii, Ugandzie, a prawdopodobnie również w Kamerunie, Kenii i Liberii.
Oskarżeni zajmowali się urządzaniem nielegalnych gier hazardowych na automatach na terenie Polski, a następnie "legalizacją" finansowych zysków pochodzących z przestępczego procederu. W szczytowym okresie działalności dysponowali około 30 tysiącami automatów do gier hazardowych rozlokowanych na terenie kraju. Szacuje się, że zarządzali 15 proc. udziałem w rynku nielegalnych automatów do gier hazardowych w Polsce - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak.
Prawie 10 tysięcy przestępstw
Śledztwo prowadził zespół prokuratorów z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku oraz funkcjonariuszy Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie.
Działalność gangu rozpracowano dzięki analizom Krajowej Administracji Skarbowej, zeznaniom świadków oraz wyjaśnień oskarżonych. W śledztwie pomogły też analizy finansowe oraz opinie biegłych różnych specjalności, w tym między innymi z zakresu informatyki śledczej i badań automatów do gier hazardowych.
Oskarżonym grozi do 20 lat więzienia. Jak podała prokuratura, oskarżeni to mieszkańcy Ostródy i okolic. Usłyszeli zarzuty popełnienia 9789 przestępstw i "wyprania" 398 966 087 zł. Śledczy zabezpieczyli 9 tys. automatów do gier hazardowych.
W toku śledztwa siedmiu oskarżonych było aresztowanych, a wobec 18 oskarżonych zastosowano poręczenia majątkowe na ponad 5 mln zł.
Śledczy wydali też 59 postanowień o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu oskarżonych, na łączną kwotę ponad 77 mln zł. Akt oskarżenia w tej sprawie jest zawarty w 146 tomach i liczy ponad 29 tys. kart; został skierowany do Sądu Okręgowego w Elblągu.