Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Gdańsku. Mężczyzna próbował wspiąć się na ścianę Wielkiej Zbrojowni. Wszystko zakończyło się groźnym upadkiem z kilkunastu metrów. Poszkodowany trafił do szpitala.

REKLAMA
Gdańsk: Chciał być jak Spider-Man, spadł z kilkudziesięciu metrów

Do zdarzenia doszło ok. 3:30 we wtorek. Strażnicy miejscy otrzymali informację o dziwnie zachowującym się mężczyźnie na ul. Kołodziejskiej. Według osoby zgłaszającej miał próbować wspiąć się po ścianie Wielkiej Zbrojowni.

Gdy mundurowi dotarli na miejsce, mężczyzna znajdował się na dachu krytej studni przed Wielką Zbrojownią od strony ulicy Piwnej.

"Niestety nie był zwinny jak pająk. Chwiał się i ledwo utrzymywał" - piszą strażnicy miejscy.

Spadł z kilkunastu metrów

Mimo to próbował wspiąć się wyżej po ścianie budynku. Nie reagował na polecenia strażników, aby natychmiast zejść. Mundurowi w obawie, że spadnie, wezwali na miejsce służby ratunkowe i policjantów.

"Niestety po chwili ich przepuszczenia się potwierdziły. Mężczyzna nie utrzymał się i spadł z kilkunastu metrów" - podkreślono.

Strażnicy natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy. Następnie poszkodowanym zajęli się strażacy, a zespół medyczny zabrał mężczyznę do szpitala.