250 złotych mandatu - tak policjanci z Goleniowa w woj. zachodniopomorskim ukarali kobietę, która na rowerze jechała drogą ekspresową S3. Najbardziej zdumiewające było jednak jej tłumaczenie.
50-latka jechała pasem awaryjnym trasy S3. Kobieta wracała z zakupów w Goleniowie. Chciała dojechać do domu w powiecie łobeskim. Nie dość, że wybrała trasę, po której zgodnie z przepisami nie mogą poruszać się rowerzyści, to pojechała w przeciwnym kierunku.
Policjanci pomogli kobiecie bezpiecznie opuścić trasę. Kiedy zapytali, dlaczego wybrała taką drogę, odpowiedziała: "przecież tu jest szeroko".
Rowerzystka za swoje nieodpowiedzialne zachowanie została ukarana mandatem.
Policjanci przypominają, że rowerzyści nie mogą korzystać z dróg ekspresowych ani autostrad. Dotyczy to także pasa awaryjnego. Tak nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Funkcjonariusze apelują zdrowy rozsądek i przestrzeganie przepisów.