Zmiana dla kierowców jadących trasą S3 w Zachodniopomorskiem. Od miesiąca droga na wysokości Myśliborza blokowana jest przez rolników, którzy zmodyfikowali formę tego protestu i od wtorku kierowcy dojeżdżają już do węzła Myślibórz.
Rolnicy na S3 protestują od lutego.
Od końca ubiegłego miesiąca trasa blokowana jest przez 24 godziny na dobę. Teraz kierowcom będzie nieco łatwiej: rolnicy już tak przestawili swoje traktory, by odblokować węzeł Myślibórz na trasie S3.
Do tej pory jadący ze Szczecina do Gorzowa musieli zjeżdżać na węźle Pyrzyce na tzw. starą trójkę, a na ekspresówkę wracali dopiero na wysokości Gorzowa. Ruch w przeciwnym kierunku odbywał się również z pominięciem węzła Myślibórz.
Rolnicy protestują tu już bardzo długo, postanowili zrobić ukłon wobec mieszkańców, kierowców, ale też właścicieli stacji benzynowych przy zamkniętym odcinku drogi i zdecydowali przesunąć o kilkadziesiąt metrów tę blokadę, dzięki czemu odblokowany będzie węzeł Myślibórz - mówi Roman Waszczyk, rzecznik tego protestu.
Zamknięcie drogi między Gorzowem a Pyrzycami powodowało, że podróżujący tą trasą samego protestu nie widzieli. Wiele osób nie zdawało sobie sprawy, z jakiego powodu są kierowani na objazdy.
Kierowcy sugerowali też, że na S3 żadnego protestu nie ma. Dzięki temu przesunięciu będziemy ze swoimi postulatami bardziej widoczni dla kierowców - dodaje Roman Waszczyk.
Sam protest się nie kończy, wręcz przeciwnie, może potrwać jeszcze bardzo długo. Blokada drogi w tym miejscu była planowana do 20 marca, ale to już niemal pewne, że zostanie przedłużona.