Szesnastotygodniowe niemowlę z zachodniopomorskiego Wałcza trafiło do szpitala z powodu pobicia. Rodzice dziewczynki usłyszeli już prokuratorskie zarzuty, a sąd tymczasowo aresztował matkę dziecka.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Maleńka dziewczynka jest w stanie dobrym. Przebywa na oddziale neurologicznym szpitala w Szczecinie - informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska.

Dziecko ma obrażenia głowy i twarzy. Ślady pobicia na ciele niemowlęcia zauważył pracownik socjalny, który opiekował się rodziną. To on wezwał policję i karetkę.

Matka dziecka usłyszała zarzuty znęcania się nad córką i spowodowania obrażeń ciała. Została tymczasowo aresztowana.

Ojciec niemowlęcia ma dozór policyjny i usłyszał prokuratorskie zarzuty narażenia córki na niebezpieczeństwo.

Rodzina miała od miesiąca założoną niebieską kartę - dowiedziała się reporterka RMF FM.

Policja interweniowała tam raz, w kwietniu, w związku ze zgłoszeniem przemocy domowej.