Przekroczone zostały stany alarmowe i ostrzegawcze na rzekach w Śląskiem. To skutki opadów deszczu oraz roztopów w regionie. W niektórych częściach województwa deszcz ma jeszcze padać do wieczora.
Jak informuje reporter RMF FM, stany alarmowe przekroczone są w dwóch miejscach na Brynicy niedaleko Tarnowskich Gór. W jednym z tych miejsc stan alarmowy przekroczony jest o kilka, a w drugim o 30 centymetrów.
Natomiast stany ostrzegawcze przekroczyła Biała Wisełka, Pszczynka i Przemsza. To są przekroczenia od kilku do kilkunastu centymetrów.
W związku z pogodą straż pożarna w regionie interweniowała dotąd prawie 30 razy. W większości przypadków było to pompowanie wody. Niestety, według prognoz deszcz może padać do wieczora. Do tego na północy województwa będzie jeszcze mocno wiało.