W Bielsku-Białej zatrzymano 19-latka, który na polecenie nieznanych osób dokonywał wypłat pieniędzy z bankomatów, wykorzystując do tego kody BLIK. Mężczyzna trafił do aresztu.
Kolejne oszustwo przy użyciu kodów BLIK.
Policjanci w Bielsku-Białej (woj. śląskie) otrzymali zgłoszenie o podejrzanej próbie wypłaty pieniędzy z jednego z bankomatów. Ktoś próbował uzyskać gotówkę, korzystając z kodu BLIK zdobytego w sposób nielegalny.
Szybka reakcja służb doprowadziła do zatrzymania 19-letniego mieszkańca miasta.
19-latek przyznał się do winy
Młody mężczyzna przyznał, że działał na zlecenie osób, których tożsamości nie znał.
Jego zadaniem było wypłacanie gotówki z bankomatów, korzystając z kodów BLIK. Te kody, jak się okazało, były generowane przez ofiary oszustwa, które otrzymywały fałszywe prośby o pomoc finansową od "znajomych" na Facebooku. Konta tych ostatnich zostały przejęte przez przestępców, co pozwoliło im na manipulowanie ofiarami.
W trakcie zatrzymania przy podejrzanym znaleziono 8 400 złotych - pieniądze, które tego samego dnia wypłacił z bankomatów.
Oprócz tego w jego mieszkaniu były liczne telefony komórkowe oraz urządzenia i sprzęt elektroniczny służący do popełnienia przestępstw cybernetycznych.
19-latek usłyszał zarzuty oszustwa. Trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Policja ostrzega przed oszustwem na BLIK
Policjanci apelują - zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa!
Prośby oszustów są różne - na leki, zagubiony portfel, przerwa techniczna w banku, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa etc.
Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze.
Tak może wyglądać fałszywa wiadomość od "znajomego", który chce pożyczyć pieniądze na kod BLIK.