Policja z Jastrzębia-Zdroju na Śląsku zatrzymała nietrzeźwą kursantkę nauki jazdy. Badanie alkomatem wykazało u niej 0,3 promila alkoholu.
Jak informuje reporter RMF FM, to była rutynowa kontrola. Policjanci sprawdzali trzeźwość kierowców i zatrzymali samochód z charakterystyczną literą "L".
Wynik badania alkomatem był jednoznaczny. Instruktor nie krył zdziwienia, bo 18-latka nie wykonywała żadnych gwałtownych ruchów w czasie jazdy i nie czuć było od niej alkoholu.
Teraz kobieta będzie musiała odłożyć w czasie zdawanie egzaminu na prawo jazdy. Czeka ją za to rozprawa sądowa.